Każdy z nas momentami zmaga się z negatywnymi uczuciami. Poczucie bycia gorszym od innych, rozczarowania najbliższych czy też samego siebie, niespełnienia swojego potencjału jest bardzo ludzkie – w sporcie bywa jednak niebezpieczne. Warto więc pamiętać, że zamiast rozpamiętywać porażki powinniśmy wyciągnąć z nich lekcje na przyszłość. Tylko w taki sposób uda nam się bowiem przełamać nasze bariery psychiczne.
Kształtowanie odporności psychicznej kluczem w sporcie
Aby odnieść sukces w sporcie, nie wystarczy nam sam talent. Musimy być przygotowani na to, że tak samo, jak oczekiwać możemy dobrych chwil i wyników, tak i nadejdą te gorsze. Potrzeba kształtowania odporności psychicznej jest więc niezwykle ważna, jeśli mamy osiągnąć w nim jakiekolwiek długotrwałe sukcesy.
Łatwo jest popaść w samo zachwyt, gdy po raz kolejny osiągnie się zadowalające rezultaty. Nie rozwijając jednak naszej odporności psychicznej możemy jednak po prostu nie wytrzymać, gdy w naszej karierze nadejdzie gorszy okres – a nadejdzie na sto procent. A przecież nasza psychika może podupaść nie tylko z powodu mało satysfakcjonujących wyników.
Z przykrością należy bowiem stwierdzić, że sportowcy – zwłaszcza ci, którzy odnieśli w dotychczasowej karierze umiarkowane sukcesy, tj. są w środowisku swojej dyscypliny dość rozpoznawani, ale nie mają typowych osiągnięć – narażeni są często na hejt. Hejt płynący najczęściej ze strony tzw. fanów, którzy po każdym kolejnym osiągnięciu zazwyczaj domagają się więcej i więcej.
Mentalna dominacja nad stresem i hejtem nie jest łatwa. Gdy oba te negatywne aspekty się kumulują, nietrudno odnieść wrażenie, że tak naprawdę nikt nie jest po naszej stronie. Jest to bardzo poważny stan i wymaga on pilnej pomocy.
Konsekwencje niskiej samooceny i braku dyscypliny
Można powiedzieć, że oba z powyższych zjawisk poniekąd wynikają z siebie wzajemnie.
Niska samoocena może często powodować brak zaangażowania, pojawienie się w głowie myśli typu „po co mam się starać, skoro i tak mi nie wychodzi?”. Działa to również w drugą stronę – brakiem dyscypliny i ciągłym zaniedbywaniem treningów formy nie poprawimy, a co za tym idzie, przyczyna niskiej samooceny będzie się tylko pogłębiać.
Jeśli zmagamy się z tego typu dolegliwościami, potrzebna nam będzie kontrola emocjonalna. Sztuki tej początkowo trudno się nauczyć – gdy już wmówimy sobie, że nie nadajemy się do uprawiania określonej dyscypliny, ciężko nam będzie przekonać siebie, by dać sobie jeszcze jedną szansę.
Niestety, wielu zawodników nie radzi sobie z tego typu sytuacjami i podejmuje decyzję o zakończeniu kariery. Oznacza to nie tylko koniec marzeń o wielkich sukcesach, ale i poniekąd przekreślenie dotychczasowych osiągnięć na szczeblu juniorskim lub amatorskim. Często decyzja ta podejmowana jest pod wpływem impulsu i zupełnie niesłusznie – bo w wielu przypadkach utraconą formę da się odzyskać.
Aby nie dopuścić do rozwinięcia u siebie takich myśli i zachowań, konieczna będzie zamiana stresu w mobilizację. Z tego też powodu powinniśmy pamiętać, że nawet najlepszy trening fizyczny powinien zawsze być uzupełniony o ten mentalny.
Rola treningu mentalnego
Trening psychiczny jest najlepszym sposobem kształtowania postawy mentalnej. Pomoże on nam w uniknięciu załamania wiary w siebie i przykrych tego konsekwencji.
Trening mentalny może przyjąć wiele różnych form, a najlepszą skuteczność ma prowadzony przez doświadczonego psychologa – choć nie zawsze jest to konieczne. Również dobry trener umiejętności fizycznych powinien być w stanie zapewnić swoim podopiecznym opiekę mentalną. Trening mentalny kluczem do sukcesu jest w każdej dyscyplinie sportu – niezależnie od tego, czy uprawiamy szachy, piłkę nożną czy snowboarding.
Podstawowym celem takiego treningu jest zamiana presji w mobilizację. Nauczymy się, jak wykorzystywać negatywne bodźce i obracać je w pozytywne. Zrozumiemy również, że negatywny feedback również może być konstruktywny i nie powinniśmy od razu zamykać się na krytykę. Z drugiej strony, poznamy również sposoby na radzenie sobie z hejtem i innego rodzaju docinkami.
Umiejętności te są kluczowe dla każdego zawodnika, który chce, by sport stał się kluczowym aspektem jego życia. Prawda jest bowiem taka, że sportowy gniew i agresja pomagają wygrywać i można je w łatwy sposób wykorzystać.
Pragniesz wyników? Zapraszam na Trening mentalny sportowca.
Trenerzy nie potrafią rozbudzać u swoich podopiecznych wiary w swoje nieograniczone możliwości, nie zawsze umieją wytworzyć w zawodniku chęć dokonania czegoś wielkiego.