Podstawa to dojrzeć wewnętrznie do wymogów życia
Na wiele czynników i zdarzeń nie masz wpływu, ale masz w stu procentach wpływ na interpretację oraz postawę, wobec danego zdarzenia, myśli czy osądy.
To powyższe założenie powoduje, że Ty ponosisz całkowitą odpowiedzialność za to, jak chcesz się czuć, co chcesz odbierać ze świata.
Życzliwe, pozytywne nastawienie do świata jest wyborem. Sceptycyzm, czarnowidztwo, użalanie, narzekanie, obwinianie – jest wyborem.
To nie zdarzenia nas stresują, zadają emocjonalny ból, powodują cierpienie, to nasze tłumaczenie tych zdarzeń i ich interpretacja.
Wyłącznie Twoje myśli które są częścią Twojego sposobu myślenia, tworzą przekonania i filtry poprzez które widzisz świat – są przyczyną Twoich przykrości, lęków i stresu. No, może w większości przypadków, nie w 100%.
Brak dobrego nastroju to bardzo często wynik myśli. Brak poczucia głębszego sensu i motywacji podczas codziennych zmagań – to często schematy przekonań i sposób myślenia.
Brak poczucia bycia wartościowym, to często sprawa Twojego interpretowania siebie, to wynik Twojego osądu, odczuć w stosunku do siebie samego – a nie zewnętrznego świata.
Kto zatem nas stworzył takimi jakimi jesteśmy?
Oczywiście na poziomie pierwotnym rodzicie, otoczenie, światopoglądy, religie, nauczyciele, wydarzenia i ich interpretacje. Zastaliśmy ukształtowani przez pierwsze lata życia i nie mieliśmy za bardzo się jak „bronić”.
Kto odpowiada za nasze samouznanie jako dorośli, poczucie wartości czy konto emocjonalne? My sami. (Wiem, nie dopuszczasz takich myśli)
Jednak jest dobra wiadomość, mózg jest plastyczny – możemy w sporym stopniu zmienić swoje przekonania, wartości, schematy działania, schematy myślenia i w związku z tym odczuwane emocja i strategie działania.
To, co jest poza Twoim umysłem, nie może Cię w żaden sposób zranić.
Nic poza Tobą, nie może Cię zniewolić ani dosięgnąć. Lecz aby zrozumieć powyższe założenia, że nic poza Tobą nie może Cię zranić, potrzeba refleksji i świadomości.
Nikt i nic na Ciebie nie może wpłynąć, jeśli masz swoje wartości, poglądy, zasady i reguły, którymi się kierujesz, oraz jeśli interpretujesz świat według swojego scenariusza, a nie cudzego.
To, co się dzieje na świecie zewnętrznym – to się dzieje. Ja nie mam na wiele rzeczy wpływu. Ale to się dzieje w moim świecie – jeśli przywrócę moc sprawczą sobie – to ja będę decydował, jak zareaguję na wydarzenia, słowa, zachowania na świecie.
Mogę wybrać, jak chcę się czuć i jaką postawę chcę przyjąć wobec danego bodźca.
Zbadaj i przemyśl poniżesz założenia:
- jesteś głównym czynnikiem sprawczym działania
- nikt nie ma obowiązku spełniać Twoich życzeń – Ty planujesz i je realizujesz
- jesteś odpowiedzialny za reakcje na bodźce ze świata
- ty odpowiadasz, czy żyjesz wartościami, zasadami, regułami które zaakceptowałeś od innych, czy sam ustanowiłeś
Nie ma mowy o wysokiej, zdrowej samoocenie, jeśli nie jesteś gotowa/gotowy przyjąć pełnej odpowiedzialności za siebie i swój los.
Nie ma mowy o zdrowym poczuciu własnej wartości, jeśli nie dojrzysz do świadomego wyboru reakcji na bodźce ze świata i przejmiesz odpowiedzialność za swoje zachowanie, słowa, czyny, myśli.
Więcej znajdziesz w programach która mają Ci pomóc. Jeśli dojrzałeś do całkowitej transformacji, polecam Lutherapy.
Uściski, Sławek