Temat w audio:
Bardzo ciekawym narzędziem do programowania sposobu myślenia jest słowo muszę.
Rodzi ono pewną presję, ponieważ jeśli musisz, to tak jakbyś nie dawał sobie wyboru, a Ty masz wybór. Musisz tylko jeść (by żyć), pić (by żyć) i spać (by żyć) a reszty nie musisz, więc to tak naprawdę tylko kilka rzeczy, które musisz.
Nie musisz mieć dachu nad głową – możesz mieszkać pod mostem.
Nie musisz mieć samochodu – możesz jeździć komunikacją.
Nie musisz mieć pracy – możesz utrzymywać się w innych sposób.
Nie musisz… nie musisz…nie musisz…
Muszę zrobić prezentację. Nie, wcale nie musisz. Możesz chcieć zrobić prezentację.
Muszę zrobić obiad. Nie, możesz chcieć zrobić obiad.
Muszę być niezależny finansowo. Nie, możesz chcieć być niezależny finansowo.
Muszę z kim być, bo sam nie umiem żyć. Nie, możesz z kimś być w związku, ale nie musisz. Samemu też jest fajnie.
Muszę mieć dużo pieniędzy. Nie, nie musisz, ale możesz mieć. Z małymi pieniędzmi da się szczęśliwie żyć, o ile będziesz dobrze zarządzał kosztami.
Jeśli za mocno zaprogramujesz się na słowo muszę, możesz czuć presję i wieczne niezadowolenie.
Słowo „muszę” – powoduje życie w obszarze hiperkompensacji – czyli wiecznego udowadniania swojej wartości i życie w sporej presji. Niektóre typy osobowości to lubią.
Hiperkompensacja to „nakaz” udowadnia i pogoni, bo „musisz”.
Wzorzec „muszę być”, „muszę mieć” – może powodować brak odczuwania szczęścia i spełnienia, o ile to, co musisz jeszcze nie występuje i nie jesteś w jego posiadaniu.
Jeśli sterownik „muszę mieć, muszę być” – przejmuje zarządzanie osobowością i staje się centralną jednostką napędową – relaks, spokój – będzie rzadkim gościem w życiu.
Muszę być milionerem – to stworzenie sobie silnej zależności odczuwania spełnienia i szczęścia od ilości pieniędzy. Ten sterownik powoduje niezadowolenie i stres, presje – jeśli nie mamy miliona.
Jeżeli rządzi reguła bycia wartościowym i pewnym siebie człowiekiem to „bycie milionerem” – może ona spowodować złe życie emocjonalne i zgliszcza w innych obszarach życia – jeżeli tego miliona nie będzie, lub dopóki go nie będzie.
A co, jeśli nigdy nie będziesz milionerem? A uzależniasz szczęście i dobry nastrój od bycia milionerem?
Zbyt silne programowanie na muszę może powodować parcie na nieetyczny sukces, wyścig szczurów, presję na ludzi i otoczenie, zbyt silne emocje.
Na co zatem się nastawić?
Sprawdź, czy „chcę” nie powoduje lepszej motywacji, emocji.
Chcę być niezależny finansowo… – Co czujesz?
Chcę mieć wspaniałą atmosferę rodzinną… Co czujesz?
Chcę się rozwijać i robić karierę… Co czujesz?
Chcę doceniać każdy dzień życia… Co czujesz?
Chcę być pewna siebie i realizować swoje marzenia oraz plany… Co czujesz?
Chcę mieć partnera… Co czujesz?
Chcę mieć zdrowe ciało… Co czujesz?
Nie musisz… możesz chcieć. Zrozum różnicę.
Naprawdę nie musisz.
Zadanie:
Napisz w spokoju kilka przekonań, co tak naprawę w swoim życiu musisz, bez czego na pewno sobie nie poradzisz.
………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………………….
Czy da się być szczęśliwym mimo braku w Twoim życiu tego co musisz ?
Czy możesz mimo braku tego co musisz, mieć poczucie wartości, być dumnym z tego kim jesteś?
Skoro jest parę spraw, które warto „musieć” robić i jesteś człowiekiem, który „musi”, to jakie będą to sprawy?
Co musisz w swoim życiu? Co jest punktem honoru i pragniesz tego z całego serca?
- Muszę……………………………………………
- Muszę……………………………………………
- Muszę……………………………………………
- Muszę……………………………………………
Powiedz sobie – „muszę to zrobić…” i co czujesz? Mobilizuje Cię to?
Bardzo ważne jest to, żebyś chciał i miał motywację do tego, żeby wszystko co czujesz że musi być zrobione, było zrobione bez wymówek ale z chęcią.
Uściski, Sławek