Kategorie
ćwiczenia przemiany osobistej osiąganie i skuteczność

Kreowanie świadomej przyszłości

A teraz zrobimy jeszcze jedno ćwiczenie które wzmocni Twoje połączenia neuronowe i utwierdzi Cię w dokonaniu właściwych wyborów.

Usiądź sobie jak najwygodniej, rozluźnij się i weź dwa, trzy głębokie wdechy i wydechy. Pozwól sobie odczuć relaks, rozluźnienie i wycisz myśli, odczuj tylko jedną rzecz z otoczenia, na przykład podłogę lub temperaturę na skórze.

Następnie pozwól sobie ujrzeć siebie w przyszłości, jak ten cel realizujesz? Niech pokarze Ci się obraz bardzo wyraźny, kolorowy, jak najbliżej go przybliż. Zacznij go oglądać.

Jak realizujesz swój cel?

Co czujesz? Co słyszysz?

Co tam widzisz?

Zobacz siebie jako osobę pewną, pozytywną, silną. Pełną pasji i charyzmy. Sprawdź warunki dobrze sformułowanego celu. Czy jest pozytywny? Czy Ty tego pragniesz? Jak bardzo?

Musisz mieć pragnienie a nie przymus, więc zadaj sobie pytanie, czy ja tego chcę? Czy muszę?

Czy za ten cel i jego realizację odpowiadasz tylko Ty? Czy on jest osiągalny?

Czy  ktokolwiek żyje takim życiem, którym Ty chcesz żyć?

Czy ktoś ten cel kiedyś wcześniej zrealizował, a jeśli nie, to czy jest on osiągalny?

Zawsze przy takich wizualizacjach dodawaj tam dużo kolorów. Dołączaj pliki dźwiękowe, niech gra tam Twoja ulubiona muzyka. Niech wzbudza ona jak najbardziej pozytywne emocje i odczucia.

Wejdź teraz w ten cel, bądź tam, wejdź tam w siebie i oglądaj swoimi oczami to życie, tę codzienność, jaką żyjesz po zrealizowaniu celu. Zobacz teraz jak tam jest naprawdę, kiedy działasz zgodnie z własnymi przekonaniami i wartościami. Pozwól niech ten obraz się poruszy, zrób z tego film na dużym, kolorowym ekranie. Ty grasz główną rolę. To Twoje życie, Ty je projektujesz, Ty je kreujesz, Ty za nie odpowiadasz…

Zobacz dokładnie jacy ludzie Cię otaczają, jakie masz relacje   z nimi? Jaka tam panuje atmosfera?

Realizując swoje wymarzone zajęcia, czynności, jakie są tam emocje? Zobacz to i poczuj wyraźnie…

Jakie masz poczucie misji i pewności, że to co robisz, jest szczytne i potrzebne? Poczuj to…

Zobacz podziw ludzi, którzy patrząc na Ciebie i na to, czym się zajmujesz, wzbudzasz w nich szacunek…

Poczuj olbrzymią siłę i wielką moc, która daje Ci pewność siebie, bo jesteś w zgodzie ze sobą i swoją misją, oraz powołaniem…

Zastanów się teraz nad drogą, która prowadziła Cię od dnia dzisiejszego, do tego ukochanego celu. Przyjrzyj się temu, co osiągnąłeś. Co musiałeś wykonać po drodze, jakie zadania, jakie kroki musiałeś podjąć, aby zrealizować swoje marzenia.

Przyjrzyj się temu co już osiągnąłeś, jakie jest to atrakcyjne. Poczuj, jak Twoje działania, pasują do Twojej misji i drogi życiowej. Zauważ, jak ta droga, biegnąca od momentu podjęcia decyzji i uświadomienia sobie sensu kroczenia swoją ścieżką, jest usłana radością, poczuciem pewności i rozwojem Twojej osoby.

Uśmiechnij się do siebie.

Weź głęboki oddech i otwórz oczy, wróć do tu i teraz.

Zdaję sobie sprawę z tego, że około 75 % ludzi nie trenuje  w domu, bo samodyscyplina nie u każdego to mocna strona.

Ludzie robią notatki na szkoleniach i nigdy do nich nie wracają. Ze statystyk wynika, że jedna na dziesięć osób, pracuje nad sobą po szkoleniach, przegląda raz jeszcze materiały, czy rozwiązuje niedokończone ćwiczenia. Kogo oszukują? Samych siebie. Nie bądź taki. Przez 90 dni cały czas świadomie rób ćwiczenia, wracaj do nich i poprawiaj, aż poczujesz, że naprawdę wiesz dokładnie, co zrobić z resztą swoich godzin życia.

Jeśli będziesz tworzył nowe wyobrażenia mentalne wymarzonego życia, połączone z pracą pisemną, zaczniesz budować sobie nową mapę życia, będziesz oswajał się w nowej strefie komfortu.

Ćwicz się w kreowaniu nowej przyszłości.

Odczuwaj takie uczucia, jakie chcesz odczuwać na co dzień jako szczęśliwy człowiek. Wizualizuj siebie uśmiechniętego, pewnego siebie  i dumnego z tego co robisz. Nauczysz mózg oraz swoje ciało – że taką osobą chcesz się stać. Pokaż sobie, jaką najlepszą wersją siebie możesz być na co dzień, to taką osobą się staniesz.

Wszystko w życiu kreuje się dwa razy, najpierw w umyśle, później przekuwa się to na pracę i urzeczywistnia. Tak powstało wszystko co Cię otacza. Zgadza się?

Nowy Ty, powstanie najpierw wewnątrz umysłu, jako zmiana wizerunku i samooceny. Nowy Ty zaprojektuje świadomie swoje wymarzone życie, zajęcia, ludzi i miejsca, finanse oraz poziom radości. Później dopiero wejdziesz w świadome działanie, kiedy przygotujesz  odpowiednią osobowość i tożsamość, z własnymi przekonaniami, wartościami oraz realnymi celami.

Nie możesz rzucić się w wir czegoś, na co nie jesteś wewnętrznie przygotowany.

Napełnij najpierw siebie, swoją wiarą w to co robisz, znajdź sens i szczytny cel, a dopiero później idź w świat i go zdobywaj.

Właśnie takimi treningami jak w tej pozycji, przeprogramowujesz swoje stare wzorce myślenia  i zastępujesz je nowymi, zdecydowanie mocniejszymi i skuteczniejszymi dla Ciebie.

Uściski, wytrwaj, Sławek

Kategorie
przywództwo sesje video

Czy mogę być liderem?

Przywództwo jest w każdym z nas

Nie rodzimy się liderami. Jednak możemy w każdej chwili zmienić tor swojego myślenia i wejść w inną przestrzeń mentalną. Trzeba „tylko” dać sobie przyzwolenie samemu sobie i zbudować silne przekonanie, że możesz to zrobić.
I najważniejsze jest to, że absolutnie nie możemy patrzeć, jak inni to robią, bo nigdy nimi (innymi) i tak nie będziemy.

Autentyczne przywództwo jest w nas. W naszym sercu.

Jest tyle stylów liderstwa, ilu ludzi, gdyż każdy ma swoją nieprzeciętną osobowość. Możesz podglądać innych, ale nigdy ich nie kopiuj, bo to Ci nie wyjdzie.

Ludzie za Tobą pójdą jedynie wtedy, kiedy nie będziesz nikogo udawał.

Prawdziwe przywództwo to nie naśladowanie innych ludzi, którzy są na pierwszych stronach gazet czy są prezesami wielkich korporacji.

Umiejętności najszybciej nabywasz, jeśli jesteś tylko i wyłącznie sobą, a Twoja moc, określająca kim jesteś i dokąd zmierzasz, płynie z wnętrza: z Twoich celów, wartości i zasad, którymi się kierujesz.

Wiesz, kim są najlepsi liderzy? Są sobą i osiągnęli sukces, bo nikogo nie udawali, tylko poszli własną drogą, na swój własny, jedyny sposób.

Absolutnie każdy może się nauczyć, jak jego obecna osobowość, którą ma, może pociągać za sobą innych.

Nie ma znaczenia, że może nigdy nie pracowałeś w takiej branży budowania zespołów. To naprawdę nie ma znaczenia.

Każdy mistrz kiedyś zaczynał, rozumiesz?

Twoje kompetencje biorą się z pracy nad sobą i działania w terenie. To ilość spotkań, powtórzeń, które wykonasz, uczynią z Ciebie eksperta, a nie rodowód czy teoria.

Każdy z nas zaczyna swoją drogę w czymkolwiek jako osoba kompletnie „zielona”, niekompetentna. Później stopniowo zdobywasz kompetencje, dochodząc do takiego poziom, że zaczynasz się usamodzielniać, czuć dobrze w tym, co robisz, i nawet nie zwracasz uwagi, jak robisz to, co jeszcze niedawno sprawiało Ci olbrzymią trudność. Po godzinach powtórzeń, prób i błędów wchodzisz na nieświadomy poziom kompetencyjny.

Przestajesz myśleć o tym, co robisz, bo robisz to automatycznie – podświadomie. Ten proces dotyczy nauki wszystkiego, kierowania pojazdem, gry w tenisa, a nawet języka obcego.

To samo dotyczy działania w sektorze gospodarki, jakim jest budowanie struktur biznesowych.

Rekomenduję abyś na serio rozpoczął swój biznes w mediach społecznościowych dzięki modelowi rekomendacyjnemu – to świetna przygoda, rozwój, oraz zarobki.

Pozdrawiam, Sławek

Kategorie
sesje video

Zrób nowy początek życia

Nowy początek życia

Byłem kiedyś w szpitalu na odwiedzinach przybranego brata, który był alkoholikiem, umierał. Odwiedziłem go ostatni raz, kiedy przyjechałem za kilka dni, już nie żył.

Czekając tak na szpitalnym korytarzu, zanim pielęgniarki go przygotują, słyszałem rozmowę dwojga ludzi, którzy siedzieli obok mnie. Jedna z osób była w szlafroku, w kapciach, co oznaczało, że też jest pacjentem w szpitalu, a druga była ewidentnie w odwiedzinach. Byli małżeństwem. Trzymając się za ręce, rozmawiali o takich sprawach, które na zawsze mnie zmieniły.

Dało się usłyszeć płacz, rozpacz, szlochanie, które wywoływało spore emocje we mnie. Mówili o tym, że cały czas byli mocno zabiegani, ciągle myśleli tylko o zarabianiu pieniędzy, martwili się o samochód, że ukradną, a co sąsiedzi powiedzą jak będzie brudny.

Zamartwiali się długością trawy na podwórku czy tym, gdzie pojadą na wakacje. Mówili, że popadli w rutynę, żyli w wielkim stresie pochodzącym ze spraw zupełnie nieważnych i nieistotnych.

Nie potrafili docenić rodziny, szczęścia, jakim mogli obdarzać siebie nawzajem. Mężczyzna, który umierał na nowotwór, mówił żonie, że za mało ją trzymał za rękę, za mało mówił, że ją kocha, za mało emocji dawał z siebie – tych dobrych emocji.

Skupiony był na karierze, na awansach i pieniądzach, bez równowagi i balansu od strony JA czy MY.

Ogólne mówiąc, kiedy czekałem na możliwość odwiedzin, byłem świadkiem chyba najpiękniejszej rozmowy w moim życiu, kiedy ludzie dochodzą do wniosku, co naprawdę jest ważne.

Szkoda tylko, że dopiero wtedy, kiedy umierają. Potężne refleksje, które przychodzą w momencie, gdy często jest już za późno, pokazują, że tak naprawdę w zasięgu ręki mamy wszystko to, co potrzeba, aby być szczęśliwym i spełnionym.

Dopiero kiedy człowiek umiera, pojmuje, na czym polega życie.

Wszystko mamy w zasięgu ręki, mamy pod nosem ludzi, którzy nas kochają lub są gotowi pokochać, ale szukamy innych, „lepszych”.

Mamy także narzędzia biznesowe, które dają nieograniczone możliwości rozwoju i zdobycia bogactwa, ale nie potrafimy dostrzec tego, co naprawdę jest ważne, oraz że wszystko już podane, wystarczy trochę wiedzy, kilkuletniego zaangażowania i dużo pasji.

Jeśli masz w sobie pierwiastek lidera, lub masz dość obecnego życia, otwórz się na najnowocześniejsze trendy biznesowe i nie strać szansy na zabezpieczenie swojej finansowej przyszłości.
Znajdź chwilę, aby dostać informację o najskuteczniejszym modelu współpracy.

Pozdrawiam, Sławek

Informacja o tym, jak przejąć kontrolę nad swoimi finansami na zawsze:
http://bityl.pl/81B1N

Zapisz się do newslettera​​

i otrzymuj informacje i nowych artykułach na blogu, szkoleniach i publikacjach, które pomogą Ci kształtować Twoją przyszłość.