Kategorie
osiąganie i skuteczność sesje video

Czynniki warunkujące silną mentalność lidera

Liderzy różnią się bardzo od przeciętnych ludzi. Co ich odróżnia? Jest kilka obszarów, poniżej przedstawiam część z nich.
  1. Wewnętrzna motywacja, czyli od uniezależnienie się od czynników zewnętrznych. To nie świat zewnętrzny i jego bodźce są głównym motorem napędowym. Ludzie sukcesu zawsze posiadają swoją wizję i misję, płynącą z wewnątrz. Do czegoś zawsze zmierzają oraz od jakiś rzeczy, stanu lub konsekwencji uciekają. Już wiesz, że możesz osiągnąć sukces niezależnie od okoliczności, ponieważ żar, który płonie w Twoim sercu, jest nie do zatrzymania. Motywacja zewnętrzna niech Cię wspiera – tablice marzeń, wymarzone podróże, dom, wolność i niezależność – niech to Cię wspiera, lecz prawdziwy kręgosłup i rdzeń Twojej siły niech płynie z wnętrza. Z tego, kim jesteś, co robisz, jak to robisz, dokąd się udajesz i kogo tam ze sobą zabierasz.

 

  1. Metoda małych kroków. Osiąganie celów musi być podzielone na fragmenty, abyś często je realizował i wzmacniał się z każdym zwycięstwem. Podstawową przyczyną przedwczesnych rezygnacji z aktywności budowania zespołów jest wyznaczenie celów, na które nie jest gotowa mentalność. Mówiąc inaczej, ludzie fascynują się topowymi liderami, którzy osiągnęli już sukces, pragnąc tego samego, co mają ci liderzy. Jednak ich cele przerastają gotowość wewnętrzną do ich posiadania. Nie są gotowi do zdobycia tych celów. Przeciętna mentalność człowieka nie współgra z celami, które nie są jego, oraz do których nie dorosła osobowość.Dla kogoś, kto zarabiał całe życie dwa tysiące złotych, wizja zarobków rzędu stu tysięcy miesięcznie, którą obrał za cel na najbliższy rok, spowoduje paraliż i brak wiary w to, że to się może udać. Jedyną drogą do życia wymarzonym życiem jest planowanie celów dziennych, tygodniowych oraz ich bezwzględne spełnianie. Dotrzymywanie własnych obietnic tygodniowych przybliża Cię do celów miesięcznych, a te, realizowane systematycznie, spowodują realizację celów rocznych.

    Cel sto tysięcy miesięcznie jest ambitny i możliwy, jednak skup się na tym, co zrobić dzisiaj, co jutro. To droga jest celem, codzienne nawyki gwarantują produktywność, a nie skupianie się na odległych celach.

    Działanie z wizją końca jest podstawą sukcesu, jednak planowanie małych kroków spowoduje ich osiągnięcie i zakończenie celów. To z kolei zwiększa Twoje zaufanie do siebie i wzmacnia pewność siebie. Jeżeli postawisz sobie za cel piętnaście tysięcy złotych w ciągu trzech miesięcy, to przy pierwszych pięciu „nie” możesz przestać wierzyć, że cel jest możliwy do zrealizowanie przez Ciebie. Jest możliwie dojść do piętnastu tysięcy miesięcznie w trzy miesiące, ale musisz stworzyć podstawy i nawyki mentalne, aby po to sięgnąć.

    A jeśli wyznaczysz cel typu „zrobić w tym tygodniu 5 spotkań”, będziesz w stanie spokojnie go realizować, gdyż metoda małych kroków polega na dzieleniu wszystkiego na mniejsze cele. Pięć spotkań w tygodniu to jedno dziennie, a by odbyć jedno spotkanie dziennie, po prostu musisz zadzwonić i się umówić na spotkanie.

    Jeśli odbędziesz to spotkanie, będziesz zadowolony z siebie, bo dotrzymałeś swojego słowa, zdobyłeś doświadczenie i naukę. Twoje zasoby wewnętrzne wzrosły i wzrosła Twoja kompetencja. Pracuj zawsze z listą spraw do zrobienia i pamiętaj, że czym krótsze okresy sobie wyznaczysz, tym większa szansa, że dokończysz to, co zaczniesz. Lista małych ogniw łączących się ze sobą tworzy łańcuch do dużych celów.

Bądź ze sobą szczery – jeśli coś jest dla Ciebie ważne w tym biznesie, to rób chociaż jedną rzecz dziennie!

 

Obraz przyszłości to wielka siła, ale kluczem do życia wymarzonym życiem jest TU i TERAZ, działanie w TERAZ małymi krokami, lecz ciągle naprzód.

  1. Ambicja i wysokie standardy lidera. Człowiek sukcesu nie zadowala się czymkolwiek, ma wysokie standardy i nie schodzi poniżej swoich oczekiwań. Nie akceptuje aktualnego stanu rzeczy, o ile jest on poniżej jego wartości i ambicji.
    Nie mówię tu o obsesji bycia najlepszym, ale o tym, że idziesz własną drogą i wiesz dokładnie, jakie tempo Cię interesuje, jaka jest droga i nie zatrzymujesz się, jak pada czy jak są przeszkody. Masz swoje standardy – idziesz cały czas do przodu, bo to Twoje życie i nigdy nie pozwolisz sobie na działanie poniżej swoich reguł i wartości. Twoje wewnętrzne kryteria są wysokie, ale sprawia Ci to radość, bo to Twoja droga i dla Ciebie jest to normalny standard. Krok po kroku, metodą małych kroków działasz i idziesz do przodu cały czas w ofensywie. Wejdź w stan ambicji, ale nie chorej, niszczącej zdrowie, relacje i karmiącej Twoje ego. Bądź po prostu ambitny dla siebie, gdyż stymuluje to rozwój i jest kluczem do wyrwania się z szarej przeciętności.

 

  1. Osobiste zaangażowanie. Jeśli siedzisz na ławce rezerwowych swojego życia, to kto rozgrywa Twój mecz? Kto gra o Twoje życie? W budowaniu zespołów zawsze chodzi o zaangażowanie. Masz wtedy odpowiedzialność i wpływ na to, co się dzieje. Tego modelu biznesu nikt Ci nie zrobi na dużą skalę. Jesteś jedyną osobą, która może mieć wpływ na swój zespół oraz na całe swoje życie. Ty decydujesz i dokonujesz wyboru, co się będzie u Ciebie działo jutro czy za rok, z kim porozmawiasz, komu dasz wizytówkę.
    Ty decydujesz, jakie osobiste konsekwencje stworzysz w przyszłości swoim działaniem dzisiaj. Robisz plan i idziesz do przodu, trzymasz się swoich wytycznych. Projekty rekomendacyjne można podsumować jednym zdaniem: W tych modelach biznesu, zawsze chodzi o zaangażowanie. 
  2. Bezinteresowność. Lider to dawca, przede wszystkim dawca. Pamiętaj, że robisz ten biznes też dla pieniędzy, ale nie tylko. Pomagaj zawsze bezinteresownie, dając wiedzę, otuchę, wsparcie czy zaangażowanie. Pieniądze przyjdą później, nie patrz na nie teraz, w trakcie budowy zespołu. Bądź prawdziwym liderem, wszystko, co wiesz, co masz w sobie najlepsze, przelewaj na innych w zespole. Niech Twoja wiedza, energia idą w świat i zmieniają ludzi. Czy będziecie razem współpracować za rok? Tego nikt nie wie, ale zawsze zostawisz swoją cząstkę siebie w każdym, kogo spotkasz. Zadbaj, aby to była dobra cząstka Ciebie.

 

  1. Czy wyobrażasz sobie świadome życie, dostatek i poczucie szczęścia bez tej cechy? Jak wygląda praca lekarza, który nie ma dyscypliny? Chciałbyś, aby Cię leczył? Oddasz samochód do naprawy mechanikowi, który nie jest zdyscyplinowany? Dyscyplina wewnętrzna, dobre planowanie dnia, dobra selekcja, dobra prezentacja czy spotkania wymagają zdyscyplinowania. Wypracuj tę cechę koniecznie, zmuś się do niej, jeśli potrzeba, bo ona jest kluczem do dobrego i wymarzonego życia. Mistrzem nauki o samodyscyplinie jest Brian Tracy, polecam jego książki i audio, wykłada on z mistrzowską precyzją swoje doświadczenie i uczy perfekcyjnie samodyscypliny.

W tym biznesie zawsze będziesz jej potrzebował, bo tu nie ma szefów. Jak mocniej uświadomić sobie jej znaczenie? Zadając sobie ważne pytanie, ile mnie będzie kosztowało energii, pieniędzy i czasu, jeśli nie wzmocnię swojej samodyscypliny w planowaniu czasu, organizowaniu spotkań rekrutacyjnych?

Nadszedł czas ekspertów.

Szacunek do Ciebie będzie się brał z poziomu Twojej kompetencji. Ty też płacisz pieniądze tylko ludziom, którzy są kompetentni, zgadza się? Cenisz sobie poziom ekspercki w innych? To samo dotyczy Ciebie, Twojego zespołu oraz Twojego modelu, w którym działasz. Spotykam ludzi, którzy działają w jakimś marketingu przez pół roku, a nie znają wszystkich systemów zarabiania. Spotykałem ludzi na poziomach zarabiania ponad 100 tys., którzy się chwalili, że nie znają planu i nie muszą znać – mają ludzi od tego. Żenada. To obstawiacze, którzy ściągnęli kilku dobrych liderów pod siebie, tamci liderzy zrobili całą pracę, wynosząc ich na duże poziomy kariery.
Wierz mi, to nie są liderzy, to pseudoliderzy.

Oczywiście minęło dwa lata, dziś kilkudziesięciotysięczna struktura jest w rozsypce. Poziomy kariery spadły, liderzy się rozeszli do innych projektów. Ci ludzie wyśmiewali to, że ktoś czyta książki i promuje rozwój osobisty w zespole.

Każde spotkanie treningowe zaczynali od chwalenia się, że mają wielki poziom kariery, choć nie przeczytali żadnej książki. Szkoda tylko, że nie powiedzieli, skąd wzięli liderów pod sobą, którzy wynieśli ich na wysokie poziomy kariery, gdzie się poznali i gdzie wcześniej razem działali. Zresztą nie ma to znaczenia. Tak, jak nie dałbyś zoperować swojego dziecka lekarzowi bez kompetencji, tak ludzie nie chcą dołączać do osób bez pojęcia o tym, jak budować zespoły, jak zarządzać relacjami w zespole, jak komunikować się w grupie. Masz być najlepszy, jaki możesz być, a rozwój uczyń swoją pasją, naprawdę warto poczytać, szkolić się, mieć mentora, który pomoże Ci znaleźć drogę. Jakbyś miał kłopot ze znalezieniem, zapraszam do siebie.

Przeprowadź luźną rozmowę z samym sobą, odpowiedz sam sobie, jakie obszary Twojego działania w biznesie potrzebują zmian.

 

Podsumujmy ten moduł:

  • Poczucie zgodnej tożsamości biznesowo-finansowej, wsparte na wartościach, daje potężną pewność siebie i spójność. Pamiętaj, że w życiu musisz być dobrze wynagradzany.
  • Miej silne przekonania dotyczące tego, kim jesteś, co robisz i w którą stronę idziesz.
  • Model biznesu oparty na zespole to wiodący trend ekonomii na najbliższe lata.
  • Zawsze pracuj na wartościach własnych oraz dawaj wartości innym ludziom, wspieraj ludzi w ich działaniach.
  • Ulepszaj swoją mentalność – niech wspiera Cię w Twoim życiu, dbaj o stan dobrego samopoczucia, lecz nie bój się zostać człowiekiem sukcesu i chciej zarabiać pieniądze.

Specjalny program kształtujący postawę sukcesu i strategie myślenia, znajdziesz TUTAJ.

A jeżeli interesuje Cię sukces finansowy, najlepszy z możliwych styl życia, umów się ze mną na kawę online, lub kliknij w baner poniżej i zobacz nad czym pracujemy w naszym teamie, już i na Ciebie czas, abyś dołączyła/dołączył do nas.

Pozdrawiam, Sławek

Kategorie
sesje video

Jak stać się przywódcą i budować zespół.

Liderem nikt się nie rodzi, to jest dobrowolny wybór.

Branża marketingu sieciowego ma kilkadziesiąt lat i zostawiła ślady, jak odnieść w niej sukces. Mimo upływu czasu, większość osób działa w marketingu sieciowym na tzw. pierwszym biegu – solo.

Niewielka część ludzi bo około 20%-30% sporadycznie rekrutuje. Mniej niż 5% podjęło decyzję że zostaje profesjonalistami i przyjęło tożsamość lidera. Co to oznacza?

Bycie profesjonalnym liderem w naszej branży to nie tylko rekrutacja, sprzedaż i bycie aktywnym promotorem przedsięwzięcia który reprezentujemy. Zawodowy lider – kreuje nowych liderów.

Nie ważne ilu masz ludzi w grupie, ważne ilu jest samodzielnych, zaangażowanych, posiadających postawę i kompetencje.

Na naszej drodze biznesowej spotykamy setki ludzi ze stażem w branży MLM 20-30 lat, jednak ma się wrażenie, że zostali na poziomie sprzed 20 lat. Mimo dużego stażu – działają metodami z tamtych lat, mają postawę i mentalność poprzedniej epoki marketingowej. Dlaczego?

Zatrzymali się w rozwoju wewnętrznym i ciągle są tylko sprzedawcami produktów, rekruterami lub niepełnymi liderami. Dlaczego?

Nie przekroczyli granic rozwoju liderskiego.

Zatrzymali się na tożsamości – jestem sprzedawcą lub jestem dystrybutorem i zgodnie z takim obrazem siebie i przekonaniem działają non stop.

Jakie są konsekwencje braku przekraczania własnych granic? Ma się wrażenie że stoją ciągle w miejscu, zaczynają co chwila nowy biznes przechodząc od firmy do firmy, nie mają usamodzielnionych liderów, zatem ich grupy i obroty nie rozwijają się bez ich udziału. Jeśli się nie rozwijają, to często się wypalają zawodowo.

Aby stać się przywódcą biznesu network marketing, musisz zdefiniować – „co to znaczy być liderem zespołu?” – I nie chodzi tu o ogólną definicję z książek, tylko o czystą strategią operacyjną network marketera.

Niezależność finansowa w modelu multilevel marketing to ilość samodzielnych liderów w zespole.

Niezależność finansową w network marketingu osiągnie tylko wtedy – kiedy biznes rozwija się automatycznie i utrzymuje stabilne obroty, bez naszego udziału. Wtedy można powiedzieć, że jesteśmy wolni.

Zatem bez systemu tworzenia nowych liderów i bez inwestowania w szkolenia usamodzielniające działanie nigdy upragnionej wolności nie będzie. Dlaczego?

To proste – jeśli cały biznes jest oparty na naszych i tylko naszych barkach – nigdy nie możesz zwolnić i odpocząć, bo natychmiast spadają obroty i rekrutacja nowych członków zespołu.

W mojej karierze przewinęło się w zespołach kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Jak myślisz, ilu było stu procentowych  liderów, totalnie świadomych, zmotywowanych, samodzielnych i profesjonalnych? Może 20-30 osób. A co z resztą? Około 20-30 % ludzi było sympatykami produktów lub firmy, reszta zaprzestała aktywności lub migrowała do innych projektów.

Dlaczego tak mało ludzi statystycznie decyduje się na profesjonalne podejście do biznesu, aby kreować następców i stworzyć jeszcze większy impet działania?

Po pierwsze ograniczające przekonania.

Setki razy słyszałem – „nie każdy może być liderem”, „ja wolę szybkie pieniądze i wolę sprzedawać niż szkolić liderów”, „ja się nie nadaję na lidera”, „nie jestem dość dobra”, „nigdy się tego nie nauczę”…i mógłbym tak wymieniać jeszcze setki hamujących rozwój przekonań, które oczywiście nie są totalnie zgodne z prawdą i faktami.

Liderem nikt się nie rodzi, to jest wybór. Dobrowolna decyzja i start kreowania nowej tożsamości.

W marketingu sieciowym nie można stworzyć niezależności finansowej bez tworzenia i kreowania kolejnych liderów.

Biznes mlm jest jak sztafeta – na początku ja trzymam pałeczkę i biegną sam, ale poprzez spotkania i sponsoring spotykamy kandydatów, którzy podjęli decyzję że wchodzą na ścieżkę lidera i z czasem tę pałeczkę przekazujemy im. A oczywiście oni – następnym.

W ten sposób tworzy się wielopoziomowy zespół, który nigdy nie przestanie się rozwijać, a widać to w firmach istniejących kilkadziesiąt lat, gdzie już 3 pokolenia potrafi działać.

Jak stać się liderem?

Oczywiście tylko poprzez transformację wewnętrzną, na siłę nikt z nas nie zrobi spójnego lidera. Najprościej jest dotrzeć do wnętrza i stworzyć całkowicie nową strukturę przekonań, obrazu siebie i nowego wizerunku. Typowe pytania które wymagają głębokiego przemyślenia to:

Kim są ludzie w mojej branży, których nazywamy liderami?

Jakie są poważne i ważne dla mnie powody, aby został profesjonalnym liderem i zaczął zawodowo budować zespoły?

Jak dzisiaj widzę siebie jako lidera?

Dlaczego warto do mnie dołączyć i ze mną pracować?

Jakie problemy chce rozwiązywać jako lider?

Jakie wartości będę mógł wnosić do życia ludzi i zespołu, jeśli dokonam wyboru budowania zespołu?

To tylko garstka pytań, które pomagają przejść transformację z osoby zależnej i podążającej za innymi – do niezależnej, odpowiedzialnej za siebie, swój biznes i zespół.

Dlaczego tak mało ludzi nadal jest liderami?

Bo bycie liderem to proces, potrzeba czasu aby dojrzeć i dorosnąć do tej ważnej i odpowiedzialnej roli życiowej, a ludzie chcą być liderami natychmiast.

Nie chcą być na drodze rozwoju lidera tylko chcą „pigułkę” na bycie liderem. Niestety – jeśli nie mają dostatecznie szybko efektów – po prostu rezygnują z bycia liderem i wracają do tego co już umieją – sprzedawanie, rekrutacja.

Zatem skazują się tym samym na ciągłe stanie w miejscu i brak rozwoju zespołu na dużą skalę, bo tylko cierpliwe kreowanie nowych liderów i samodzielnych dystrybutorów, pozwoli zbudować zespół rozwijający się na wielką skalę obrotów.

Co jeszcze ogranicza przed byciem liderem?

Obraz siebie i zaniżone poczucie własnej wartości. „Nie jestem dość dobry”, lub „Nigdy się tego nie nauczę” – to znak, że mamy złą samoocenę, która hamuje wejście na drogę lidera.

Kompetencje potrzebne do bycia liderem nauczymy się tylko wtedy, kiedy samoocena na to pozwoli.

Niskie mniemanie o sobie zabija tworzenie się tożsamości lidera i ruszenie w świat do budowania zespołu. Niskie poczucie zasługiwania na sukces, złe przekonania o sobie rodzą lęk, stras przed działaniem  – zatem powodują bierność i wycofanie biznesowe.

Zaawansowany kurs lidera

Dobrzy liderzy to rozumieją i dlatego w dobrych zespołach, uczy się ludzi nie tylko wiedzy produktowej, biznesowej, ale też buduje się pewność siebie człowieka, aby miał odwagę tą wiedzą stosować w terenie i stać na czele wizji i zespołu który reprezentuje.

Jako autor specjalistycznych programów rozwojowych polecam produkty Tożsamość lidera i Kodowania umysłu lidera.
Uważam je jedne z najlepszych na rynku pod kątem wartości oraz w specjalnej cenie dla każdej osoby, aby jak najwięcej ludzi dostało szansę wznieść się na wyższy szczebel rozwoju człowieka.

Uściski, Sławek

ps. prowadzę Akademię Dyrektorów w moim modelu biznesowym, daj znać jak chcesz zostać zawodowym liderem i praktykiem zarabiającym pięciocyfrowo. Obejrzyj zwiastun i daj znać:

Zapisz się do newslettera​​

i otrzymuj informacje i nowych artykułach na blogu, szkoleniach i publikacjach, które pomogą Ci kształtować Twoją przyszłość.