Kategorie
osiąganie i skuteczność system ORSA

Od tego powinien się zacząć rozwój osobisty

Świadomy rozwój osobisty powinien się zacząć od poznania siebie w uporządkowany, naukowy sposób.

 

Twój rozwój wymaga świadomości i uwagi, abyś poznał swoją unikalność, system wartości, mocne strony oraz obszary które chcesz i musisz rozwijać, aby wydobyć swój potencjał jako człowiek.

Nastawienie na poznanie siebie to nastawienie na rozwój, a to gwarantuje Ci wzrost i ciekawość świata, przekraczanie granic, otwartość i dobra postawę. 

Nastawienie na rozwój jak już nie raz pisałem, daj Ci szanse na świadome planowanie swojego życia osobistego czy zawodowego.

Poznanie siebie jest obowiązkiem świadomego, racjonalnego człowieka. To fundament życiowy, aby iść swoją drogą i mieć wizję dla siebie.

Strategia czy przypadek?

Dobrze wiesz, że większość ludzi żyje przypadkiem – oddaje los w ręce boga, losu, szczęścia, farta, oraz innych bytów czy instytucji.

Analiza życia osób które są w mich zespołach jasno pokazuje, że ponad 80% ludzi żyje nieświadomie. Nie poznają siebie, nie planują, nie realizują, nie kierują, nie zarządzają, nie rozwijają się. Szok w XXI wieku, bo to jest zachowanie rodem z epoki plemiennej.
Schematy takie jak – “aby przetrwać do wypłaty, aby do pierwszego, byle do emerytury, jestem jaki jestem, już taki jestem, lepszy taki facet niż żaden, po co tracisz czas na czytanie, to nie dla mnie, pranie mózgu – to są życiowe “sterowniki” niektórych homo sapiens w obecnych czasach. Czym się różnią od ludzi ze średniowiecza? Zatem co z tym rozwojem?

Zwycięstwo swojego życia zaczyna się od poznania swojej konstrukcji behawioralnej, osobowościowej, emocjonalnej i nawykowej.
Kiedy znasz swoje predyspozycje naturalne i jesteś ich świadomy jako człowiek, możesz zacząć się świadomie rozwijać.

Nasza skuteczność opiera się na tym, abyśmy działali zgodnie z sobą, naturalnym sobą. ale co to znaczy być naturalnym sobą, kiedy chcemy być jak inni? Idole, guru, gwiazdy z tik toka i instagrama? W tym jest problem, jeśli nie znasz siebie i swojej konstrukcji, będziesz zazdrościł, porównywał się do innych, oceniał, nie rozumiał siebie i innych, nie dogadasz się.

Brakuje Ci poczucia bezpieczeństwa, bo nie znasz dobrze siebie i często nie wiesz, dlaczego tak się zachowałeś.

Brakuje Ci pewności siebie, bo nie ufasz sobie, a nie ufasz, bo nie znasz siebie.

Brakuje się spokoju i dobrego nastroju, bo nie znasz siebie, a halucynacja kim uważasz że powinieneś być, zaburza spokój.

Od dawna jestem w stu procentach pewny, że do rozwoju osobistego należy podchodzić etapami. A początkiem powinno być zbadanie profilu osobowości. To jest dojrzała strategia rozwoju osobowego. Twoim życiem nie powinien kierować los czy przypadek, gdyż nie jesteśmy statkami na morzu bez steru. Jesteśmy ludźmi.

Skuteczność w działaniu

Kiedy poznasz siebie i zrozumiesz swoje tendencje  zachowania, system wartości, motywacje, przekonania – zaczniesz być skuteczny.

Świat rozwoju osobistego każe Ci kupować szkolenia i kursy, które mają uczynić Cię skutecznym – ale to nie działa. Dlaczego? Bo każdy ma inną konstrukcję, hierarchię wartości, filtry postrzegania świata.
Każdy człowiek ma inny poziom dominacji, relacyjności, analityczności, empatii, czy proaktywności. Dlatego nie działają ogólniki i strategie uniwersalne, takie same dla każdego.

Dlatego musisz poznać siebie w sposób mierzalny, jeśli nie chcesz żyć na ślepo i błądzić.

Jeśli nie znasz siebie, fascynujesz się innymi, a siebie umniejszasz.

Jeśli nie znasz siebie, masz kompleksy.

Jeśli nie znasz siebie, jesteś neurotykiem, bo siebie nie rozumiesz, a to cię denerwuje.

Jeśli nie znasz siebie, jesteś narażony na manipulacje i wpływy wampirów energetycznych, biznesowych i społecznych.

Kto poznaje siebie

Ten potrafi przekłuć swoje naturalne predyspozycje  w skuteczność, a nad ograniczeniami pracować, aby je zneutralizować.

Ten potrafi wydobyć swój potencjał osobowościowy.

Ten rozumie siebie i innych, zatem wspaniale się komunikuje ze sobą i innymi.

Ten potrafi wyznaczać cele zgodnie z własną drogą, oraz dobrać strategię działania zgodnie ze swoimi talentami.

Nikt nie wie o Tobie tak wiele, jak Ty sam. Tylko w Twoim systemie nerwowym jest zapis Twoich przeżyć i doświadczeń.

Świadomy rozwój osobisty moim zdaniem powinien się zacząć od takich programów badających osobowość, jak KIM NAPRAWDĘ JESTEM. 

Jesteś gotowy?

Nie żyj na ślepo, gdyż “życie nieświadome, nie jest warte przeżycia” – Sokrates.

Pozdrawiam, Sławek

ps.
1. Poznaj bardziej system ORSA
2. Zbadaj swój profil osobowości – aktywuj program

 

Kategorie
emocje

Następuje era odczuwania emocjonalnego nieszczęścia


Jak co roku, Gallup zapytał dorosłych w 122 krajach  (w 2021 r.), czy odczuli pięć różnych negatywnych doświadczeń, w dniu poprzedzającym badanie. Zebrane wyniki wskazują, że większa część populacji doświadcza tych tak zwanych negatywnych emocji.

Odczuwanie nieszczęścia rośnie.

W 2021 roku, cztery osoby na dziesięć na całym świecie stwierdziły, że doświadczyły dużo zmartwień (42 proc.) lub stresu (41 proc.), a nieco więcej niż trzy osoby na dziesięć doświadczyło dużego bólu fizycznego (31 proc.). Więcej niż jedna czwarta doświadczyła smutku (28%), a nieco mniej badanych doświadczyło złości, 23%.

Te doświadczenia stresu, zmartwienia i smutku, które osiągały lub prawie osiągnęły rekordowy poziom w 2020 r., wzrosły w 2021 r. i ustanowiły nowe rekordy. Zmartwienie wzrosło o dwa punkty, a stres i smutek o jeden punkt. Odsetek dorosłych na całym świecie, którzy stwierdzili, że doświadczyli bólu, również wzrósł o dwa punkty procentowe, co odpowiada poziomom bardziej zgodnym z szacunkami z poprzednich lat.

Był jednak jeden pozytywny punkt – doniesienia o gniewie nie wzrosły w 2021 r., spadając o jeden punkt z 24% w 2020 r.

Wskaźnik pozytywnego doświadczenia spada po raz pierwszy od lat

Oprócz wzrostu negatywnych doświadczeń, mniej osób zgłosiło, że miało pozytywne doświadczenia poprzedniego dnia. Po kilku latach stabilności, wynik Indeksu Pozytywnych Doświadczeń w 2021 r. – 69 – spadł po raz pierwszy od 2017 roku, tym samym pokazując, że słabnie nasze poczucie radości, szczęścia czy spokoju.

 

Indeks Pozytywnych Doświadczeń opiera się na odpowiedziach ludzi, którzy odpowiadali na pięć pytań dotyczących pozytywnych doświadczeń, które mieli dzień przed badaniem. Wyższe wyniki wskazują, że większa część populacji zgłosiła doświadczanie tych emocji.

W zeszłym roku około 7 na 10 osób na całym świecie stwierdziło, że czują się dobrze wypoczęci (69%), doświadczyli dużo radości (70%) lub dużo się uśmiechali lub śmiali (72%). Prawie 9 na 10 osób czuło się traktowanych z szacunkiem (86%). Ludzie znacznie rzadziej, jak to zwykle bywają, mówili, że na dzień przed wywiadem nauczyli się lub zrobili coś interesującego; w 2021 r. doświadczyła tego połowa świata (50%).

Zatem odsetek osób, które stwierdziły, że czują się dobrze wypoczęte, spadł o trzy punkty, a odsetek osób, które doświadczyły dużo radości, spadł o dwa punkty.

Obraz odwzorowujący nastój nie był jednak całkowicie ponury. Ludzie znowu zaczynali się uśmiechać i śmiać – odsetek osób, które często się śmiały lub często się uśmiechały, wzrósł o dwa punkty – a odsetek, którzy nauczyli się czegoś interesującego, wzrósł o jeden punkt.

Zmartwienie, stres i smutek osiągnęły rekordowe poziomy w Afganistanie w 2021 r.: 80% Afgańczyków było zmartwionych, 74% było zestresowanych, a 61% odczuwało smutek przez większą część poprzedniego dnia. Warto zauważyć, że żadna inna populacja w 16-letnim trendzie badań Gallupa nigdy nie zgłaszała uczucia tak dużego zmartwienia. I na dodatek warto zwrócić uwagę, że jest to kraj muzułmański, gdzie teoretycznie wiara w boga powinna podnosić poczucie szczęścia i radości. Widać że tak nie jest.

W którą stronę zmierzają ludzie

Dane Gallupa pokazują, że świat od dekady znajduje się na negatywnej trajektorii. Co raz więcej ludzi czuje lęk, stres czy niepokój, mimo iż rozwija się świadomość, rozwój osobowy, profilaktyka czy dobrobyt wielu społeczeństw. A ciągły wzrost negatywnych doświadczeń w 2021 roku w połączeniu ze spadkiem pozytywnych doświadczeń sugeruje, że decydenci polityczni, rady naukowe, specjaliści – muszą jeszcze bardziej zrozumieć, dlaczego świat jest na tym kursie i poszukać dużo bardziej skutecznych sposobów na zmianę kierunku, w którym zmierza ludzki nastój mocno w dół.

Stworzony przeze mnie program reedukacji i transformacji osobistej, BEZSTRESS i LUTHERAPY są pomocą dla ludzi, którzy cierpią i męczą się emocjonalnie.
Te kursy i warsztaty są w postaci sesji jeden na jeden z trenerem i autorem, programują na nowo te czynniki, które odpowiadają za odczuwany nastrój i emocje, zmieniają automatyczne schematy i nawyki myślenia, odczuwania i zachowania.

Zapraszam do zakupu i trwałej pomocy sobie,

Sławek Luter

Kategorie
emocje moimi oczami wysoka samoocena

Ludzie mogą się zmieniać

Dzieciństwo jest ważne, ale to nie wszystko. 

Siłę psychiczną można kształtować i wzmacniać także w dojrzałym wieku – potwierdziły to badania naukowe psychologów.

Ja urodziłem się w rodzinie biednej, robotniczej, dysfunkcyjnej przez alkohol i przemoc w domu. I wiem, jak to jest przechodzić dużą, wewnętrzną transformacje osobowości i charakteru, aby stać się w miarę “normalnym”.

Warto także pamiętać, że nawet silna psychicznie i emocjonalnie osoba musi pamiętać, że odporność psychiczna nie jest dana raz na zawsze. Może ją złamać ciężkie przeżycie. Dlatego z zasobami odporności trzeba obchodzić się ostrożnie. Nie są dane raz na zawsze – jak pokazuje życie.

 

Nikt nie powinien przeciążać za mocno swojego systemu emocjonalnego narażając się nieustannie na dużą presję czy stres, pracę nie zgodną ze swoimi wartościami czy przekonaniami. Konflikty, toksyczne relacje, angażowanie się w wiele projektów na raz – to dla większości ludzi potężne obciążenie.

Na skuteczność radzenia sobie z wyczerpaniem emocjonalnym czy stresem, bardzo ważne jest dzieciństwo. Jednak nie każde dziecko miało szczęście dostać zasoby siły psychicznej ze swojej pierwotnej rodziny. Rodzice mają różne style wychowania, komunikacji czy kompetencje w roli bycia ojcem czy matką. Nie każdy dostanie siłę wiary w siebie, pewność siebie, czy silne poczucie własnej wartości.

Przez ostatnie dekady twierdzono, że “jesteś jaki jesteś”, masz swoją “naturę i kropka, nic z tym nie zrobisz. 

Jednak nad osobowością można pracować. Można ją zmieniać.

Najnowsze badania potwierdzają to, co podejrzewano już od dawna: nasze “wrodzone” schematy myślenia, działania, nawyki, zachowania, obraz siebie, poczucie wartości, zaradność życiową czy nastawienie – można zmieniać. Zmiany osobowe są plastyczne.

Jens Asendorf, znakomitość w dziedzinie rozwoju natury człowieka mówi:

“Charakter człowieka stabilizuje się mniej więcej od 30 roku życia. W znacznym stopniu uformowany jest dopiero po pięćdziesiątce, ale nawet potem ulega zmianom”.

Każdy człowiek charakteryzuje się inną plastycznością. Lecz z wiekiem ludzie robią się często bardziej ugodowi, odpowiedzialni, dojrzali. Jak wychodzi z obserwacji naukowców, zmiana wywodzi się z ewolucji. Z czasem, człowiek rozsądny nabiera dojrzałości, doświadczenia, zmiany wartości priorytetów.

To co było ważne w wieku 17 lat, nie jest już takie ważne o ile w ogóle – w wieku 50 lat.

Podsumowując, jeżeli się naprawdę chce, można dokonać zmian w niektórych obszarach życia. Lecz trzeba chcieć – samo zdobycie wiedzy “jak” się zmienić i “co robić” aby się zmienić nie wystarczy.

Jeżeli jesteś osobą, która urodziła się w świetnym domu, wychowywali Cię dojrzali, zrównoważeni rodzice – gratuluję. Masz pogodną naturę, budujesz silne więzi, patrzysz na życie optymistycznie, jesteś pewny siebie i czujesz swoją wartość, stawiasz cele i je realizujesz bez żadnego wewnętrznego oporu – gratuluje.

Lecz jeśli uświadamiasz sobie, że nie masz stabilnej psychiki, ciągle czujesz że “nie jesteś dość dobry” i całą energię życia spalasz na udowadnianie sobie i innym to czas się na chwilę zatrzymać i przemyśleć.

Może jesteś nadwrażliwy, nie potrafisz otrząsnąć się po jakimś przeżyciu, łatwo Cię zranić, nie czujesz w sobie zdrowego poczucia własnej wartości? Jeśli tak, co czy chcesz tak dalej żyć, wierząc, że nic się z tym nie da zrobić?

Wyuczoną bezradność można zamienić na zaradność życiową.

Wysoką neurotyczność można zmienić na większy spokój i opanowanie.

Brak poczucia własnej wartości można zmienić na bycie normalnym, szanowanym człowiekiem.

Permanentny stres, można zamienić na większe cieszenie się życiem i spokój.

Kluczem jest świadomy trening. Ja oddaje Ci od siebie kurs LUTHERAPY, oraz BEZSTRESS. To wspaniałe narzędzia na powstrzymanie depresji, wyuczonej bezradności, pozbycie się stresu, lęku, niskiego poczucia własnej wartości.

Pamiętaj, dzieciństwo Cię nie definiuje, możesz się zmienić.

Uściski, Sławek

 

 

 

Zapisz się do newslettera​​

i otrzymuj informacje i nowych artykułach na blogu, szkoleniach i publikacjach, które pomogą Ci kształtować Twoją przyszłość.