Kategorie
ćwiczenia przemiany osobistej osiąganie i skuteczność

Kreowanie świadomej przyszłości

A teraz zrobimy jeszcze jedno ćwiczenie które wzmocni Twoje połączenia neuronowe i utwierdzi Cię w dokonaniu właściwych wyborów.

Usiądź sobie jak najwygodniej, rozluźnij się i weź dwa, trzy głębokie wdechy i wydechy. Pozwól sobie odczuć relaks, rozluźnienie i wycisz myśli, odczuj tylko jedną rzecz z otoczenia, na przykład podłogę lub temperaturę na skórze.

Następnie pozwól sobie ujrzeć siebie w przyszłości, jak ten cel realizujesz? Niech pokarze Ci się obraz bardzo wyraźny, kolorowy, jak najbliżej go przybliż. Zacznij go oglądać.

Jak realizujesz swój cel?

Co czujesz? Co słyszysz?

Co tam widzisz?

Zobacz siebie jako osobę pewną, pozytywną, silną. Pełną pasji i charyzmy. Sprawdź warunki dobrze sformułowanego celu. Czy jest pozytywny? Czy Ty tego pragniesz? Jak bardzo?

Musisz mieć pragnienie a nie przymus, więc zadaj sobie pytanie, czy ja tego chcę? Czy muszę?

Czy za ten cel i jego realizację odpowiadasz tylko Ty? Czy on jest osiągalny?

Czy  ktokolwiek żyje takim życiem, którym Ty chcesz żyć?

Czy ktoś ten cel kiedyś wcześniej zrealizował, a jeśli nie, to czy jest on osiągalny?

Zawsze przy takich wizualizacjach dodawaj tam dużo kolorów. Dołączaj pliki dźwiękowe, niech gra tam Twoja ulubiona muzyka. Niech wzbudza ona jak najbardziej pozytywne emocje i odczucia.

Wejdź teraz w ten cel, bądź tam, wejdź tam w siebie i oglądaj swoimi oczami to życie, tę codzienność, jaką żyjesz po zrealizowaniu celu. Zobacz teraz jak tam jest naprawdę, kiedy działasz zgodnie z własnymi przekonaniami i wartościami. Pozwól niech ten obraz się poruszy, zrób z tego film na dużym, kolorowym ekranie. Ty grasz główną rolę. To Twoje życie, Ty je projektujesz, Ty je kreujesz, Ty za nie odpowiadasz…

Zobacz dokładnie jacy ludzie Cię otaczają, jakie masz relacje   z nimi? Jaka tam panuje atmosfera?

Realizując swoje wymarzone zajęcia, czynności, jakie są tam emocje? Zobacz to i poczuj wyraźnie…

Jakie masz poczucie misji i pewności, że to co robisz, jest szczytne i potrzebne? Poczuj to…

Zobacz podziw ludzi, którzy patrząc na Ciebie i na to, czym się zajmujesz, wzbudzasz w nich szacunek…

Poczuj olbrzymią siłę i wielką moc, która daje Ci pewność siebie, bo jesteś w zgodzie ze sobą i swoją misją, oraz powołaniem…

Zastanów się teraz nad drogą, która prowadziła Cię od dnia dzisiejszego, do tego ukochanego celu. Przyjrzyj się temu, co osiągnąłeś. Co musiałeś wykonać po drodze, jakie zadania, jakie kroki musiałeś podjąć, aby zrealizować swoje marzenia.

Przyjrzyj się temu co już osiągnąłeś, jakie jest to atrakcyjne. Poczuj, jak Twoje działania, pasują do Twojej misji i drogi życiowej. Zauważ, jak ta droga, biegnąca od momentu podjęcia decyzji i uświadomienia sobie sensu kroczenia swoją ścieżką, jest usłana radością, poczuciem pewności i rozwojem Twojej osoby.

Uśmiechnij się do siebie.

Weź głęboki oddech i otwórz oczy, wróć do tu i teraz.

Zdaję sobie sprawę z tego, że około 75 % ludzi nie trenuje  w domu, bo samodyscyplina nie u każdego to mocna strona.

Ludzie robią notatki na szkoleniach i nigdy do nich nie wracają. Ze statystyk wynika, że jedna na dziesięć osób, pracuje nad sobą po szkoleniach, przegląda raz jeszcze materiały, czy rozwiązuje niedokończone ćwiczenia. Kogo oszukują? Samych siebie. Nie bądź taki. Przez 90 dni cały czas świadomie rób ćwiczenia, wracaj do nich i poprawiaj, aż poczujesz, że naprawdę wiesz dokładnie, co zrobić z resztą swoich godzin życia.

Jeśli będziesz tworzył nowe wyobrażenia mentalne wymarzonego życia, połączone z pracą pisemną, zaczniesz budować sobie nową mapę życia, będziesz oswajał się w nowej strefie komfortu.

Ćwicz się w kreowaniu nowej przyszłości.

Odczuwaj takie uczucia, jakie chcesz odczuwać na co dzień jako szczęśliwy człowiek. Wizualizuj siebie uśmiechniętego, pewnego siebie  i dumnego z tego co robisz. Nauczysz mózg oraz swoje ciało – że taką osobą chcesz się stać. Pokaż sobie, jaką najlepszą wersją siebie możesz być na co dzień, to taką osobą się staniesz.

Wszystko w życiu kreuje się dwa razy, najpierw w umyśle, później przekuwa się to na pracę i urzeczywistnia. Tak powstało wszystko co Cię otacza. Zgadza się?

Nowy Ty, powstanie najpierw wewnątrz umysłu, jako zmiana wizerunku i samooceny. Nowy Ty zaprojektuje świadomie swoje wymarzone życie, zajęcia, ludzi i miejsca, finanse oraz poziom radości. Później dopiero wejdziesz w świadome działanie, kiedy przygotujesz  odpowiednią osobowość i tożsamość, z własnymi przekonaniami, wartościami oraz realnymi celami.

Nie możesz rzucić się w wir czegoś, na co nie jesteś wewnętrznie przygotowany.

Napełnij najpierw siebie, swoją wiarą w to co robisz, znajdź sens i szczytny cel, a dopiero później idź w świat i go zdobywaj.

Właśnie takimi treningami jak w tej pozycji, przeprogramowujesz swoje stare wzorce myślenia  i zastępujesz je nowymi, zdecydowanie mocniejszymi i skuteczniejszymi dla Ciebie.

Uściski, wytrwaj, Sławek

Kategorie
ćwiczenia przemiany osobistej osiąganie i skuteczność

Wierny sobie

Wierny sobie

 

W życiu najważniejsza jest spójność, dlatego kolejnym prawem Design Your Life i szkolenia Projektowanie Świadomej Przyszłości jest to, że musisz spisać swoje wartości.

Musisz być ich świadomy i żyć nimi naprawdę, codziennie. Nie mówić o nich.

Żyć nimi.

Bezsłownie je pokazywać, w codziennych zmaganiach i postawie.

Jakimi wartościami chcesz się kierować w pracy, w biznesie, w swoim życiu? A jakimi już się kierujesz?

To jest fundament.

Misja i działanie niezgodne ze swoimi wartościami, powoduje cierpienie duszy i  serca. Powoduje, że jesteś nerwowy, że robisz coś, co nie jest zgodne z Tobą samym. Nosisz maskę , nie jesteś prawdziwy. Zmobilizuj się też do tego, aby wreszcie raz na zawsze zamknąć ten dział, zrobić listę swoich wartości i nadać im hierarchię. Podziel je na trzy obszary: Rodzina, Praca i Biznes oraz Obszar Osobisty.

W każdym z tych obszarów bądź świadomy. Jaką wartość ma dla Ciebie Rodzina? Jej członkowie? Czym dla Ciebie jest, co Ci daje?

W jaki sposób się przy niej czujesz, dlaczego chcesz o nią dbać?

„Determinacja to ogień, który cały czas płonie”

                                                                               Tony Howk

To samo zrób z obszarem pracy, biznesu i kariery. Na jakich wartościach chcesz pracować i na jakich wartościach chcesz prowadzić biznes?

Na jakich wartościach chcesz rozmawiać z klientem i podpisywać kontrakty?

Jakie wartości ma Twój produkt czy usługa?

Co dajesz tym produktem/usługą światu?

Twoja praca, jaką wartość niesie dla ludzi i dla Ciebie?

Co sprawia, że czujesz się dobrze? Co się musi stać, abyś poczuł się szanowany, doceniony?

O co będziesz walczył i czego będziesz bronił? Jakimi zasadami będziesz się kierował?

Dla jakiej sprawy, mógłbyś oddać życie? Poświęcić się? Jaki cel nadrzędny mógłbyś nadać swojemu istnieniu?

To są Twoje wartości. Masz mnóstwo wartości do wyboru: bezpieczeństwo, sprawiedliwość, miłość, rywalizacja, prawda, prostota, spokój, wolność, odwaga, wygrana, zdrowie, pomyślność, skromność, pokora i tysiące innych.

Pomaganie innym, realizowanie celów, spokojna egzystencja, miła atmosfera rodzinna, tworzenie nowych rzeczy, współdziałanie, liderstwo, piękno, szacunek – to tylko część wartości, które możesz sobą reprezentować. Odnajdź te, które czujesz, które najbardziej pasują do Twoich życiowych zasad.

Następnie zrób hierarchię tych wartości, czyli najpierw wypisz te 10 najważniejszych, a później przypatrz się im i zrób takie roszady, żebyś wiedział, co jest na którym miejscu.

Wartości i życie według nich ma olbrzymie znaczenie dla Twojego zachowania, motywacji czy emocji. Zupełnie inaczej zachowuje się dana osoba, jeśli dla niej najważniejszy jest spokój, a zupełnie inne będzie zachowanie osoby, dla której ważna jest kariera. To jakie nadasz wartości swojej ścieżce życia, tak będziesz ją realizował.

Co jest najważniejsze dla Ciebie? Jakimi wartościami musisz się kierować, abyś był najszczęśliwszym sobą? Jakie wartości są Twoją ścieżką życia?

  1. ………………………………..                            
  2. ………………………………..      
  3. ………………………………..      
  4. ………………………………..      
  5. ………………………………..    

Olbrzymie znaczenie ma to, co ustawisz na pierwszym miejscu, a co na piątym. Jeżeli na pierwszym miejscu masz bezpieczeństwo a na dziesiątym odwagę, to wiadomo jak się będziesz zachowywał.

Najprawdopodobniej Twoja główna tendencja zachowań będzie ostrożna a nawet nieśmiała. Skoro ktoś kieruje się bezpieczeństwem w życiu, nie będzie uprawiał sportów ekstremalnych, nie będzie podejmował szybkich i spontanicznych decyzji.

Zmiana wartości spowoduje przestawienie sterowników. Jeśli dla kogoś na pierwszym miejscu będzie odwaga a bezpieczeństwo na ostatnim, to zupełnie inaczej taka osoba będzie się zachowywać, będzie wchodzić w biznesy, inaczej zawierać znajomości. Najprawdopodobniej będzie miała tendencję do ryzyka, szybkich decyzji, silnego wywierania wpływu, a nawet niecierpliwości.

Zmieniając swoją hierarchię wartości, zmienia Ci się wszystko, zmienia Ci się fizjologia, zmieniają przekonania oraz postawa życiowa. Dlatego zrób porządek ze sobą, bo to jest fundament, by być świadomym swoich zasad i reguł postępowania, które po części wywodzą się z wartości.

Zamknij się na kilka godzin, spisz wszystkie wartości  i przypatrz się im. To Twój kodeks postępowania, kodeks honorowy oraz wyznaczający Twoją tożsamość.

Pamiętaj o humorze, o wdzięczności, ekscytacji, uczciwości, sprawiedliwości, trosce, bogactwie, miłości i szacunku. Czym szczegółowiej będziesz je miał określone i wypisane, tym lepiej. To, co będzie dla Ciebie najważniejsze, wpłynie na to wszystko, jak się będziesz zachowywał i jak będziesz żył. A zatem przyłóż się do tego.

Wartości są czynnikami sterującym naszym życiem, jednym z najważniejszych filtrów postrzegania świata, oraz stanowią trzon charakteru, budowania relacji, związków czy nawet postrzegania samego siebie. To trzon Twojej osobowości, tego kim jesteś w środku, oraz jak postrzega Cię świat.

Jakby wyglądała Twoja codzienność w pracy czy w domu, jakbyś „dobre samopoczucie” miał wysoko w swoich wartościach? Jak byś się czuł?

Jakby wyglądało Twoje życie, jeżeli na pierwszym miejscu byłaby wartość ” robienie wszystkiego z pasją”?

Jakby wyglądało Twoje życie, jakby na pierwszym miejscu była reguła ” inwestuję energię tylko w napisane i świadome cele, zgodne z moją misją”?

Jak będziesz świadomy swoich wartości, to ułożysz swoją indywidualną niepowtarzalną tożsamość. Będziesz spójny, spokojny i pewny tego, kim jesteś, o co walczysz, dokąd zmierzasz.

Spisz wartości i zadaj sobie pytanie, czy kierując się tymi walorami, osiągniesz swoją satysfakcję i spełnienie? Czy to jest Twoja ścieżka życia? Czy będziesz sobą?

Twoja misja musi być oparta na wartościach, Twoje cele też, oraz Twoje partnerstwo, rodzina i praca. Jeśli tego nie zrobisz, Twoje życie będzie chaosem, będziesz rozdarty i niespójny.

Będziesz targany różnymi emocjami, nie będziesz kontrolował tego, co mówisz, jak się zachowujesz. Po prostu, możesz czuć  rozdarcie wewnętrzne.

Kiedy łamiemy swoje wartości wtedy niszczymy samoocenę oraz poczucie własnej wartości. Nie pozwól sobie na to, abyś żył wbrew sobie, bo strasznie na tym przegrasz.

Żyj świadomie, bądź zawsze wierny/wierna sobie

Sławek

 

Kategorie
osiąganie i skuteczność

Nie cele są najważniejsze – tylko droga którą kroczysz

Liczy się kierunek, nie cele

 

Liczba osób, którzy nie mają pojęcia co mają ze sobą zrobić, jest przerażająca. Należysz do nich? Spędzą swoje życie na tym, czego nie lubią robić, nie chcą robić, kompletnie marnując swoje życie. Chodzą do pracy, której nienawidzą, popełniając emocjonalne przestępstwo na swojej duszy.

Mogę śmiało napisać, że najwięcej energii życiowej nie straciłem na zdobywaniu celów, na zarabianiu pieniędzy, pracę nad sobą czy biznes. Tak zawsze myślałem, ale kiedy przeanalizowałem własne życie, nie mogę tego powiedzieć.

Najwięcej energii traciłem każdego dnia i każdej godziny, kiedy nie byłem na swojej ścieżce życia. Prace, które nie były zgodne z moimi wartościami, nigdy nie dawały mi poczucia sensu tego co robię, a partnerki z którymi mieszkałem, nigdy do mnie nie pasowały.

W takim życiu nie ma tego poczucia sensu istnienia, spokoju wewnętrznego czy tych najgłębszych, najpiękniejszych uczuć, które sprawiają, że czujesz się maksymalnie szczęśliwą osobą.

Dopiero, kiedy znalazłem pełną odwagę, by wejść na moją ścieżkę życia i robić to, co kocham, ranki zaczęły być piękne,  a głębokie poczucie misji nadało mojemu życiu sens i znaczenie.

Dopiero, kiedy znalazłem miłość swojego życia, osobę o której zawsze śniłem, moją Dagusię, zrozumiałem, że wejście na własną drogę życia zgodne z własnymi wartościami i zasadami, powoduje także spotkanie tego partnera, który dokładnie jest dla ciebie stworzony.

Teraz, z perspektywy czasu, dziękuję światu za to, że nie pozwolił mi na siłę robić tych różnych rzeczy, które nigdy by mnie nie uczyniły naprawdę szczęśliwego i spełnionego. Teraz dziękuję za rozwód i wszystkie rozstania, które z perspektywy czasu były błogosławieństwem, gdyż pozwoliły mi wejść na swoją ścieżkę życia, i odnaleźć tę kobietę, bez której nic nie ma sensu. Dziękuję za wszystkie zamknięte firmy, biura, zwolnienia z pracy, dzięki którym robię dziś to, co jest moje a nie cudze.

Nie będziesz szczęśliwy, jeśli nie idziesz swoją ścieżką życia. Nie będzie spokoju, pieniędzy, poczucia sensu istnienia, jeśli nie żyjesz w zgodzie ze swoimi wartościami, tak zawodowo, w związku, i najważniejsze – sam ze sobą.

Na pewno nie będzie szczęścia, jeśli naprawdę nie będziesz    w pełni świadomy tego, czego chcesz od życia, oraz nie wejdziesz na tor, na którym możesz realizować siebie najpełniej.

Być może jesteś osobą, która czuje, że nie żyje swoim własnym, ukochanym życiem. Czujesz brak spokoju wewnętrznego i to odczucie pustki, braku głębszego znaczenia tego co robisz, kim jesteś, dokąd zmierzasz.

Być może wyznaczasz cele, szkolisz się u najlepszych trenerów, czyniąc ich milionerami, wydałeś już majątek na swoją edukację z rozwoju osobistego, książki, kursy, lecz ciągle czegoś nadal Ci brakuje. Gdzieś w głębi duszy, czujesz niepokój, stres czy wewnętrzne rozdarcie, bo wiesz, że czas ucieka Ci przez palce, dzień mija za dniem, a u Ciebie wciąż jest to uczucie braku spełnienia.

Powiem Ci dlaczego tak się czujesz – nadal nie idziesz swoją ścieżką życia, nie żyjesz na sto procent tak, jak powinieneś żyć. Całkowicie w zgodzie z samym sobą.

Żadne cele, marzenia i poczucie sensu nie będą odczuwane, nie uczynią Cię w pełni szczęśliwym i zrealizowanym człowiekiem z misją, kiedy robisz cudze cele, działasz w cudzych projektach, mieszkasz z ludźmi, którzy nie są dla Ciebie, i nie chcą być dla ciebie.

Robienie czegokolwiek, ciężko pracując, wcale nie musi oznaczać, że jest to wartościowe i prowadzi Cię do wymarzonego życia. Mieszkanie z kimkolwiek, nie oznacza bycie kochanym czy szczerej miłości.

Jesteś projektantem swojego życia.

Piszesz historię swoimi działaniami, zachowaniem i myśleniem. Tylko czy idziesz przez życie świadomie i ukierunkowanie, czy rządzi Twoimi zachowaniami i odczuciami przypadkowość, brak celowości, odczucie brak sensu istnienia, zależy wyłącznie od tego, czy jesteś świadomy kroczenia własną drogą, czy jak większość ludzi – kroczy cudzą lub kompletnie nieświadomą.

Nikt inny nie napisze Twojej historii, nikt inny nie przeżyje życia za Ciebie, gdyż to Ty tworzysz swoje przeznaczenie.

Możesz dodać coś do tego świata od siebie, bez względu, czy jest to dobra emocja, wspieranie innych, czy być może produkt, o ile to świadomie postanowisz. Możesz być prawdziwym sobą i odważyć się realizować siebie, a nie być trybikiem tylko dla innych, cudzych celów oraz marzeń. I nie chodzi tu o wielkie dzieła, projekty, wynalazki czy bycie legendą, choć to jest możliwe. Ale mam na myśli świadome życie, w którym wiesz co robisz, kim jesteś, dokąd zmierzasz   i czujesz sercem w tym wszystkim olbrzymi sens. Czujesz, że żyjesz w zgodzie ze swoimi zasadami, które są szanowane przez tych wszystkich ludzi, z którymi wasze ścieżki życia się krzyżują.

Są publikacje, szkolenia, zdania – po których następuje pewien przełom, gdzie wszystko zaczyna się od nowa i już nic nie jest takie samo jak wcześniej – rodzimy się raz jeszcze.

Może ten program ma w sobie choć jedno zdanie, jedną sesję, która spowoduje ten przełom w Twoim życiu i stanie się dla Ciebie pewną dźwignią do wzbudzenia w sobie większej odwagi, większej świadomości na to, aby zacząć żyć swoim własnym wymarzonym życiem.

Będziemy tu mówić o najważniejszej rzeczy, która dostępna jest dla Ciebie na tej planecie. To jest o Twoim życiu, o jego głębokim sensie, świadomych codziennych wyborach prowadzących do celów i marzeń oraz o Twojej życiowej, jedynej drodze.

Poznaj i przepracuj program

Projektowanie Swojej Świadomej i Spełnionej Przyszłości 

 

Kategorie
finanse i przedsiębiorczość sesje video

Przekonania ludzi z problemami finansowymi

Mental rządzi – czy jesteś tego świadomy czy nie.

 

Ukryte przekonania determinują nasz los finansowy, z reguły. Chyba że ktoś postanowi, że kończy z rolą „ofiary” i rozpoczyna pracę nad tworzeniem swojej zaradności ekonomicznej. Dlaczego? Bo ma dosyć biedy, stresu, długów, wyrzeczeń, poczucia gorszości czy odmawiania sobie niemal wszystkiego. 

Działamy i żyjemy z przekonaniami, często ukrytymi pod świadomością, kompletnie sterowani niekorzystnymi programami.

Przepracuj przekonania:

1.Nie mogę zmniejszyć wydatków

Możesz, bo jeśli chcesz zacząć oszczędzać, przestać przejadać pieniądze, stać w miejscu – ogranicz wydawanie. 
Nie musisz mieć najdroższego pakietu Netflixa, pić codziennie kawy na mieście, jeść obiadów w knajpach, kupować butów czy ciuchów na wyrost, itp. Możesz zmniejszyć niektóre wydatki.

2.Nie umiem zarządzać pieniędzmi.

Nauczysz się. Dziel pieniądze o ile nie jesteś w potężnych długach – otwórz sobie rachunek oszczędnościowy, osobny na niespodziewane wydatki, osobny na inwestycje w przyszłości, osobny na zabawę i przyjemności, itp. Nie wydawaj więcej niż zarabiasz, zawsze część pieniędzy np. 10% oszczędzaj lun inwestuj.

3.Nie jestem w stanie więcej zarabiać

Jesteś, gdyż dzisiaj każdy może otworzyć swój biznes online, lub zobaczyć, czy na rynku pracy nie ma czegoś podobnego co ty robisz – tylko lepiej płatnej. Otwórz się na poszukiwania i zaradność.

4.Chcę robić to, co kocham

To jest ok, ale aby zacząć zarabiać więcej, bardzo często trzeba robić to co konieczne – a nie to co kochasz. Ludzie sukcesu robią swoje, czyli to co konieczne i nie zawsze to lubią. 

5.Taki jest mój los, widocznie nie pisane są mi pieniądze.

To nie jest zgodne z faktem. Twój los jest Twoim wyborem. Ty przejmij odpowiedzialność i nie zdawaj się na los. Nie czekaj, nie bądź bierny czy pasywny – naucz się podejmować decyzję i ufać sobie natychmiast.

6.Nigdy się tego nie nauczę.

To nie jest zgodne z faktem. Każdy kiedyś zaczynał i był na początku „słaby”. Zbuduj sobie trwałe przekonanie – jestem w stanie nauczyć się tego co konieczne.

7.Nie każdy może być bogaty.

To nie jest zgodne z faktem, gdyż żyjemy w czasach, gdzie duża część populacji może wypracować sobie dostatek i bezpieczeństwo ekonomiczne. Nie musisz być bogaty, wystarczy że będziesz niezależny finansowo lub sprawny finansowo.

8.W tym kraju się nie da uczciwie zarobić.

To nie jest zgodne z faktem, większość ludzi dobrze prosperujących wbrew stereotypom to prawi ludzie. 

9.Mój mąż/żona mi nie pomaga.

I co z tego? Twój los jest w Twoich rękach nie w męża czy żony. Ty masz być odpowiedzialny za swoje finanse i nikt inny. Nie musi CI pomagać Twój partner – ustaw go tak, aby Ci chociaż nie przeszkadzał i rób swoje.

10.Rodzina mnie niszczy i hamuje.

Kiedy wierzysz w to przekonanie, to sama/sam się hamujesz. To co rodzina myśli czy robi to jej sprawa, ważne jak Ty na to reagujesz i co Ty robisz.

Jak zacząć zarabiać więcej?

Często dziesiątki hamujących przekonań nie pozwalają zarabiać, prowadzić biznesu czy rozwijać siebie. 

Przepracuj natychmiast wszelkie ograniczenia i przekonania, oraz wyruszaj w drogę po radość, spełnienie, dobry styl życia i dostatek finansowy.  Odblokuj kurs online Droga do niezależności finansowej i zmień męczące oprogramowanie.

Jak nie masz odpowiedniego pojazdu i pomysłu – dołącz do naszego teamu i wspólnie podróżujmy w stronę niezależności finansowej.

Pozdrawiam, Sławek

Kategorie
finanse i przedsiębiorczość sesje video

9 kroków jak wejść na drogę bogacenia się

Nieświadomość finansowa dotyczy olbrzymiej części populacji. Schematy myślenia i działania powodują, że ludzie żyją w długach lub pod kreską.

Na szczęście można przejść reedukację i podnieść swoje finansowe IQ oraz poziom zaradności. Poniżej przedstawiam Ci prosty „test” który zbada, czy jesteś świadomy lub nieświadomy w obszarach finansów. Zaznacz, co jest twoim nawykiem i co robisz, a czego jeszcze nie – to informacja zwrotna dla Ciebie.

Lista kontrolna poziomu nieświadomość finansowa:

1.Robię system kontroli wydatków, wiem ile zarabiam, ile zostaje

2.Zrobiłem na piśmie wizję i zaplanowałem długoterminową drogę prowadzącą do zwiększania poziomu zarabiania, najlepiej pasywnego/odnawialnego.

3.Zrobiłem kroki milowe i etapy celów – wiem czego chce i jest to dla mnie ważne.

4.Przejąłem inicjatywę i mam odpowiedzialność za swój finansowy los – nie obwiniam losu, rodziców, okoliczności.

5.Codziennie trzymam się rytmu pracy zgodnie z wizją i planem przybliżającym mnie do ustalonego wyniku.

6.Wszedłem w niezahamowane działanie – nie waham się w działaniu, nie rozmyślam, nie sabotuje swoich decyzji.

7.Mam dyscyplinę, traktuję siebie poważnie i działam zgodnie z priorytetem.

8.Zaprojektowałem wstępną strategię konkretnego działania – wiem co chcę robić, z kim chcę robić, jak chcę to robić i gdzie.

9.Całą energię kieruję ku przyszłości, zero bycia ofiarą i życia błędami z przeszłości lub nieprzychylnymi okolicznościami.

Jak Ci poszło? Co już robisz, a czego jeszcze nie?

Dasz sobie teraz jakąś radę na przyszłość?

Wyjdź z poziomu nieświadomości finansowej i zostań człowiekiem, który wykorzystuje swój potencjał i rozwija się na drodze do niezależności finansowej.

Jeśli wiesz, czujesz, że musisz dokonać przełomu w swoim życiu i pragniesz czegoś innego niż tego co miałeś przez ostatnie 5-10 lat, koniecznie umówmy się na kawę online, może będę Ci w stanie pomóc.

Pozdrawiam, Sławek

ps przejdź potężny kurs podnoszący inteligencję finansową, lub rozpocznij ze mną budowanie swojego biznesu online w najnowocześniej systemie. Zapraszam.

 

Kategorie
finanse i przedsiębiorczość

Jak mieć mentalność przedsiębiorcy?

Przedsiębiorczość to ważny obszar ludzkiego życia, bo decyduje u wielu ludzi za poziom finansów, zaradność życiową, poziom bezpieczeństwa czy dostrzeganie okazji życiowo-finansowych.

Nie każdy ma w „dna” naturalny wysoki poziom zaradności biznesowej, ale na szczęście można tę umiejętność obudzić i wytrenować.

Mentalność poziomu ofiary finansowej to często poziom długów, ujemny bilans pieniędzy, stres, niepokój, zamkniętość na wiedzę, nakierowanie na przetrwanie.

Brak odpowiedzialności za wystarczającą ilość zarabianych pieniędzy czy przejawianych inicjatyw które powodują więcej szans na podniesienie poziomu życia, to także powód, aby wejść na poziom wyżej.

Brak kontroli finansowej budżetów domowych czy osobistych powoduje życie zachciankami i nabywanie (często kompulsywne) niepotrzebnych rzeczy, które drenują kieszeń.

Obwinianie innych za swoje problemy finansowe lub niedostatek, oraz  zaprzeczanie temu, że sami powodujemy sobie ten los – powoduje, że część populacji całe życie pozostaje na poziomie ofiary w finansach.

Zero edukacji finansowej w domu, szkole, czy w samorozwoju zabija szanse na zmianę mentalną, która powoduje przełom w dziedzinie finansów osobistych.

Brak planu, wizji czy świadomości możliwości finansowych – to typowy schemat działania wielu milionów ludzi, którzy wykorzystują swoje życie tylko po to, aby jakoś przetrwać, lub co gorsza – żyć w bidzie, długach, stresie finansowym czy niedostatku.

Jak wyjść z biedy i dokonać przełomu finansowego? 

Kroki pozwalające wejść wyżej i ruszyć z miejsca – musisz opuścić obszar nieświadomości finansowej i zacząć być świadomy finansowo:

1.Silna, dorosła decyzja o ty, że obszar finansowy i pozostawiasz na łasce losu. Podjęcie decyzji o tym, że finanse są bardzo ważne w życiu i trzeba o nie dbać, jak o inne rzeczy, a nawet bardziej.

2.Zrobienie jasnej wizji, planu działania. Umiejętność „widzenia” tego, gdzie chcesz być za 3-5 lat, co chcesz mieć i ile potrzebujesz zarabiać – to fundament. Większość ludzi żyje „przypadkowo” z miesiąca na miesiąc – i dlatego nie mają oszczędności, biznesu, spokoju emocjonalnego czy energii do działania. 

3.Zarządzanie pieniędzmi. Oj tak, ludzie nieświadomi finansowo nie robić bilansu przychodów i wydatków. Nie zarządzają pieniędzmi, nawet tymi z etatu. 
Pierwszym krokiem aby dokonać przełomu i przejąć kontrolę finansową domu czy finansów osobistych jest świadome kontrolowanie  – ile zarabiam – ile wydaje.
Prowadziłem przez wiele lat biuro oddłużeń  i wiesz co? Prawie 100% ludzi nigdy nie wiedziała, ile ma kredytów, jaką sumę pieniędzy wynoszą wszystkie raty, oraz jaki jest stosunek obciążeń do zysków.
Nie może tak być, aby żyć „przypadkiem” i bez świadomości.

4.Przejęcie odpowiedzialności, działanie w konkretnym kierunku aby rosnąć i zwiększać przychody, lub ograniczać wydatki – to podstawowy krok do zmiany życia w części finansów. Nie wolno zganiać na rodziców, los, wykształcenie, rząd, pandemie, wojny, czy inne czynniki zewnętrzne. 
Świat jasno pokazuje – biografie, historie ludzi – że ludzkie życie jest w ludzkich rękach i przejęcie odpowiedzialności jest przejawem dojrzałości.

5. Dotrzymywanie słowa danego samemu sobie.
Nie wolno siebie zawodzić, jeśli chcemy być bardziej przedsiębiorczy i zaradni. Nigdy więcej nie podejmuj decyzji – jeśli wiesz, że jej nie dotrzymasz. 

Co zrobić w pierwszej kolejności aby wyjść z problemów finansowych?

1.Koniecznie buduj swoją wartość i pewność siebie.
Zaradność i przedsiębiorczość oparta jest na zaufaniu do siebie. Aby faktycznie ruszyć z miejsca, trzeba przejśc odpowiedzialność – a to wymaga myślenia typ – dam radę, poradzę sobie, zrobię to.

2.Skup się na zarabianiu w Tu i Teraz(na razie)
Jeśli osoba jest na poziomie ofiary, „poniżej kreski”, musi za wszelką cenę zarabiać na przetrwanie, aby mieć za co żyć i gdzie mieszkać. To jest fundament – mieć stabilny dochód na świadczenia, bo to włącza spokój oraz pozwala zbudować coś dodatkowego, by zacząć budować biznes lub system ekstra dochodów.

3.Pełna laserowa koncentracja, ale na czym? Na dyscyplinie wydatków, monitorowaniu rachunków, zachcianek, pilnowaniu dochodów na tu i teraz, aby egzystować oraz opłacać świadczenia bieżące.

4.Podłącz się do jakiegoś systemu, firmy lub człowieka.
Nic się nie zmieni, jeżeli będziesz tylko pracował na rachunki. Musisz dojrzeć i zrozumieć, że trzeba zacząć „po godzinach” budować system biznesowy, który pozwoli Ci wygenerować z czasem dużo większe dochody niż obecne. 
Mentalność przedsiębiorcy to działania na własną rękę, na własny rachunek i w systemie najlepiej prowizyjnym – aby nie było limitów zarabiania.

Dzisiejszy świat obfituje w modele biznesowe, gdzie od razu zaczynasz bycie przedsiębiorcą. Są systemy, gdzie nie potrzebujesz wielkiej gotówki na start, dostaniesz pomoc, opiekę oraz wielkie możliwości zarabiania. Jednak samo się nie zrobi – działanie musi być poprzedzone decyzją i silną motywacją, która zamieni się w wytrwałość i konsekwentną realizacje.

Abyś wyszedł na prostą i zarabiał więcej, solidniej oraz stabilnie – zacznij myśleć natychmiast jak przedsiębiorca. Odpal własny biznes po godzinach, rozpędź go i już nigdy więcej nie wchodź w rolę biernej ofiary – buduj swój system dochodów który pozwoli Ci na zawsze zmienić życie.

Jeżeli potrzebujesz sprawdzonego systemu, mentora oraz bezpieczeństwa – rozpocznij dojrzałe wdrażanie się jako przedsiębiorca już teraz i działaj razem z nami, abyś jak najszybciej zaczął się cieszyć spokojem finansowym. Napisz do mnie lub obejrzyj to szkolenie w którym wstępnie tłumaczę, co robię z kim współpracuję.
Posiadam 100% wsparcie dla Ciebie, o ile będzie nam razem po drodze.

Zostań przedsiębiorcą, dziś może mieć firmę w domu.

Pozdrawiam, Sławek

Kategorie
osiąganie i skuteczność sesje video

Czynniki warunkujące silną mentalność lidera

Liderzy różnią się bardzo od przeciętnych ludzi. Co ich odróżnia? Jest kilka obszarów, poniżej przedstawiam część z nich.
  1. Wewnętrzna motywacja, czyli od uniezależnienie się od czynników zewnętrznych. To nie świat zewnętrzny i jego bodźce są głównym motorem napędowym. Ludzie sukcesu zawsze posiadają swoją wizję i misję, płynącą z wewnątrz. Do czegoś zawsze zmierzają oraz od jakiś rzeczy, stanu lub konsekwencji uciekają. Już wiesz, że możesz osiągnąć sukces niezależnie od okoliczności, ponieważ żar, który płonie w Twoim sercu, jest nie do zatrzymania. Motywacja zewnętrzna niech Cię wspiera – tablice marzeń, wymarzone podróże, dom, wolność i niezależność – niech to Cię wspiera, lecz prawdziwy kręgosłup i rdzeń Twojej siły niech płynie z wnętrza. Z tego, kim jesteś, co robisz, jak to robisz, dokąd się udajesz i kogo tam ze sobą zabierasz.

 

  1. Metoda małych kroków. Osiąganie celów musi być podzielone na fragmenty, abyś często je realizował i wzmacniał się z każdym zwycięstwem. Podstawową przyczyną przedwczesnych rezygnacji z aktywności budowania zespołów jest wyznaczenie celów, na które nie jest gotowa mentalność. Mówiąc inaczej, ludzie fascynują się topowymi liderami, którzy osiągnęli już sukces, pragnąc tego samego, co mają ci liderzy. Jednak ich cele przerastają gotowość wewnętrzną do ich posiadania. Nie są gotowi do zdobycia tych celów. Przeciętna mentalność człowieka nie współgra z celami, które nie są jego, oraz do których nie dorosła osobowość.Dla kogoś, kto zarabiał całe życie dwa tysiące złotych, wizja zarobków rzędu stu tysięcy miesięcznie, którą obrał za cel na najbliższy rok, spowoduje paraliż i brak wiary w to, że to się może udać. Jedyną drogą do życia wymarzonym życiem jest planowanie celów dziennych, tygodniowych oraz ich bezwzględne spełnianie. Dotrzymywanie własnych obietnic tygodniowych przybliża Cię do celów miesięcznych, a te, realizowane systematycznie, spowodują realizację celów rocznych.

    Cel sto tysięcy miesięcznie jest ambitny i możliwy, jednak skup się na tym, co zrobić dzisiaj, co jutro. To droga jest celem, codzienne nawyki gwarantują produktywność, a nie skupianie się na odległych celach.

    Działanie z wizją końca jest podstawą sukcesu, jednak planowanie małych kroków spowoduje ich osiągnięcie i zakończenie celów. To z kolei zwiększa Twoje zaufanie do siebie i wzmacnia pewność siebie. Jeżeli postawisz sobie za cel piętnaście tysięcy złotych w ciągu trzech miesięcy, to przy pierwszych pięciu „nie” możesz przestać wierzyć, że cel jest możliwy do zrealizowanie przez Ciebie. Jest możliwie dojść do piętnastu tysięcy miesięcznie w trzy miesiące, ale musisz stworzyć podstawy i nawyki mentalne, aby po to sięgnąć.

    A jeśli wyznaczysz cel typu „zrobić w tym tygodniu 5 spotkań”, będziesz w stanie spokojnie go realizować, gdyż metoda małych kroków polega na dzieleniu wszystkiego na mniejsze cele. Pięć spotkań w tygodniu to jedno dziennie, a by odbyć jedno spotkanie dziennie, po prostu musisz zadzwonić i się umówić na spotkanie.

    Jeśli odbędziesz to spotkanie, będziesz zadowolony z siebie, bo dotrzymałeś swojego słowa, zdobyłeś doświadczenie i naukę. Twoje zasoby wewnętrzne wzrosły i wzrosła Twoja kompetencja. Pracuj zawsze z listą spraw do zrobienia i pamiętaj, że czym krótsze okresy sobie wyznaczysz, tym większa szansa, że dokończysz to, co zaczniesz. Lista małych ogniw łączących się ze sobą tworzy łańcuch do dużych celów.

Bądź ze sobą szczery – jeśli coś jest dla Ciebie ważne w tym biznesie, to rób chociaż jedną rzecz dziennie!

 

Obraz przyszłości to wielka siła, ale kluczem do życia wymarzonym życiem jest TU i TERAZ, działanie w TERAZ małymi krokami, lecz ciągle naprzód.

  1. Ambicja i wysokie standardy lidera. Człowiek sukcesu nie zadowala się czymkolwiek, ma wysokie standardy i nie schodzi poniżej swoich oczekiwań. Nie akceptuje aktualnego stanu rzeczy, o ile jest on poniżej jego wartości i ambicji.
    Nie mówię tu o obsesji bycia najlepszym, ale o tym, że idziesz własną drogą i wiesz dokładnie, jakie tempo Cię interesuje, jaka jest droga i nie zatrzymujesz się, jak pada czy jak są przeszkody. Masz swoje standardy – idziesz cały czas do przodu, bo to Twoje życie i nigdy nie pozwolisz sobie na działanie poniżej swoich reguł i wartości. Twoje wewnętrzne kryteria są wysokie, ale sprawia Ci to radość, bo to Twoja droga i dla Ciebie jest to normalny standard. Krok po kroku, metodą małych kroków działasz i idziesz do przodu cały czas w ofensywie. Wejdź w stan ambicji, ale nie chorej, niszczącej zdrowie, relacje i karmiącej Twoje ego. Bądź po prostu ambitny dla siebie, gdyż stymuluje to rozwój i jest kluczem do wyrwania się z szarej przeciętności.

 

  1. Osobiste zaangażowanie. Jeśli siedzisz na ławce rezerwowych swojego życia, to kto rozgrywa Twój mecz? Kto gra o Twoje życie? W budowaniu zespołów zawsze chodzi o zaangażowanie. Masz wtedy odpowiedzialność i wpływ na to, co się dzieje. Tego modelu biznesu nikt Ci nie zrobi na dużą skalę. Jesteś jedyną osobą, która może mieć wpływ na swój zespół oraz na całe swoje życie. Ty decydujesz i dokonujesz wyboru, co się będzie u Ciebie działo jutro czy za rok, z kim porozmawiasz, komu dasz wizytówkę.
    Ty decydujesz, jakie osobiste konsekwencje stworzysz w przyszłości swoim działaniem dzisiaj. Robisz plan i idziesz do przodu, trzymasz się swoich wytycznych. Projekty rekomendacyjne można podsumować jednym zdaniem: W tych modelach biznesu, zawsze chodzi o zaangażowanie. 
  2. Bezinteresowność. Lider to dawca, przede wszystkim dawca. Pamiętaj, że robisz ten biznes też dla pieniędzy, ale nie tylko. Pomagaj zawsze bezinteresownie, dając wiedzę, otuchę, wsparcie czy zaangażowanie. Pieniądze przyjdą później, nie patrz na nie teraz, w trakcie budowy zespołu. Bądź prawdziwym liderem, wszystko, co wiesz, co masz w sobie najlepsze, przelewaj na innych w zespole. Niech Twoja wiedza, energia idą w świat i zmieniają ludzi. Czy będziecie razem współpracować za rok? Tego nikt nie wie, ale zawsze zostawisz swoją cząstkę siebie w każdym, kogo spotkasz. Zadbaj, aby to była dobra cząstka Ciebie.

 

  1. Czy wyobrażasz sobie świadome życie, dostatek i poczucie szczęścia bez tej cechy? Jak wygląda praca lekarza, który nie ma dyscypliny? Chciałbyś, aby Cię leczył? Oddasz samochód do naprawy mechanikowi, który nie jest zdyscyplinowany? Dyscyplina wewnętrzna, dobre planowanie dnia, dobra selekcja, dobra prezentacja czy spotkania wymagają zdyscyplinowania. Wypracuj tę cechę koniecznie, zmuś się do niej, jeśli potrzeba, bo ona jest kluczem do dobrego i wymarzonego życia. Mistrzem nauki o samodyscyplinie jest Brian Tracy, polecam jego książki i audio, wykłada on z mistrzowską precyzją swoje doświadczenie i uczy perfekcyjnie samodyscypliny.

W tym biznesie zawsze będziesz jej potrzebował, bo tu nie ma szefów. Jak mocniej uświadomić sobie jej znaczenie? Zadając sobie ważne pytanie, ile mnie będzie kosztowało energii, pieniędzy i czasu, jeśli nie wzmocnię swojej samodyscypliny w planowaniu czasu, organizowaniu spotkań rekrutacyjnych?

Nadszedł czas ekspertów.

Szacunek do Ciebie będzie się brał z poziomu Twojej kompetencji. Ty też płacisz pieniądze tylko ludziom, którzy są kompetentni, zgadza się? Cenisz sobie poziom ekspercki w innych? To samo dotyczy Ciebie, Twojego zespołu oraz Twojego modelu, w którym działasz. Spotykam ludzi, którzy działają w jakimś marketingu przez pół roku, a nie znają wszystkich systemów zarabiania. Spotykałem ludzi na poziomach zarabiania ponad 100 tys., którzy się chwalili, że nie znają planu i nie muszą znać – mają ludzi od tego. Żenada. To obstawiacze, którzy ściągnęli kilku dobrych liderów pod siebie, tamci liderzy zrobili całą pracę, wynosząc ich na duże poziomy kariery.
Wierz mi, to nie są liderzy, to pseudoliderzy.

Oczywiście minęło dwa lata, dziś kilkudziesięciotysięczna struktura jest w rozsypce. Poziomy kariery spadły, liderzy się rozeszli do innych projektów. Ci ludzie wyśmiewali to, że ktoś czyta książki i promuje rozwój osobisty w zespole.

Każde spotkanie treningowe zaczynali od chwalenia się, że mają wielki poziom kariery, choć nie przeczytali żadnej książki. Szkoda tylko, że nie powiedzieli, skąd wzięli liderów pod sobą, którzy wynieśli ich na wysokie poziomy kariery, gdzie się poznali i gdzie wcześniej razem działali. Zresztą nie ma to znaczenia. Tak, jak nie dałbyś zoperować swojego dziecka lekarzowi bez kompetencji, tak ludzie nie chcą dołączać do osób bez pojęcia o tym, jak budować zespoły, jak zarządzać relacjami w zespole, jak komunikować się w grupie. Masz być najlepszy, jaki możesz być, a rozwój uczyń swoją pasją, naprawdę warto poczytać, szkolić się, mieć mentora, który pomoże Ci znaleźć drogę. Jakbyś miał kłopot ze znalezieniem, zapraszam do siebie.

Przeprowadź luźną rozmowę z samym sobą, odpowiedz sam sobie, jakie obszary Twojego działania w biznesie potrzebują zmian.

 

Podsumujmy ten moduł:

  • Poczucie zgodnej tożsamości biznesowo-finansowej, wsparte na wartościach, daje potężną pewność siebie i spójność. Pamiętaj, że w życiu musisz być dobrze wynagradzany.
  • Miej silne przekonania dotyczące tego, kim jesteś, co robisz i w którą stronę idziesz.
  • Model biznesu oparty na zespole to wiodący trend ekonomii na najbliższe lata.
  • Zawsze pracuj na wartościach własnych oraz dawaj wartości innym ludziom, wspieraj ludzi w ich działaniach.
  • Ulepszaj swoją mentalność – niech wspiera Cię w Twoim życiu, dbaj o stan dobrego samopoczucia, lecz nie bój się zostać człowiekiem sukcesu i chciej zarabiać pieniądze.

Specjalny program kształtujący postawę sukcesu i strategie myślenia, znajdziesz TUTAJ.

A jeżeli interesuje Cię sukces finansowy, najlepszy z możliwych styl życia, umów się ze mną na kawę online, lub kliknij w baner poniżej i zobacz nad czym pracujemy w naszym teamie, już i na Ciebie czas, abyś dołączyła/dołączył do nas.

Pozdrawiam, Sławek

Kategorie
przywództwo sesje video

Misja ukierunkowanego życia lidera

Poczucie sensu tego, co robisz jest jak kompas, jeśli zejdziesz ze swojej drogi przeznaczenia, natychmiast gubisz się w życiu, gubisz jego sens…

                                                                                        – Sławek Luter

Jest część społeczeństwa, która nie lubi wzniosłych gadek o wartościach i misjach, tylko konkretne dowody i fakty. Przemawiają do niej tabelki, logika i duże liczby. To oczywiście wszystko jest ważne i rzutuje na kompetencje, ale nic nie zastąpi najpotężniejszej siły napędowej i decydującej o wytrwałości, determinacji i o uporze – poczucia tej misji, głębszej celowości naszych wysiłków.

Jeszcze tylu ludzi nie rozumie, że jak nie mają głębokiej misji, przekonania o sensie tego, co robią, to nie wiedzą co robić i marnują czas.

Osoby niemające misji robią dziwne rzeczy, które tak naprawdę często są bez znaczenia. Oglądają telewizor, siedzą przed komputerem godzinami czy Bóg wie co jeszcze, a gdzieś w środku odczuwają pustkę.

W projektach rekomendacyjnych to jest fundament, aby absolutnie mocno mieć poczucie misji i sensu angażowania się w ten model. Wiesz, że każda nowoczesna korporacja, firmy z top 500 największych firm zatrudniają trenerów i doradców do napisania misji firmy? Płacą za to od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy dolarów, a nawet więcej, kiedy biorą do pomocy światowego eksperta.

Twoje działanie w biznesie, aby miało siłę i ukierunkowaną energię, musi być poparte silną misją tego, po co chcesz to robić. Naprawdę chcesz odnieść sukces? Ale tak serio, serio? To powiem Ci szczerze: warto, abyś wziął dzień wolnego, wyjechał gdzieś, gdzie będziesz sam na sam ze swoimi myślami i tak zaczął proces silnych postanowień i podjął decyzję o zmianach. Inaczej śmiem twierdzić, że żadne cele nie zostaną osiągnięte trwale. Nie będzie tego stylu życia, o którym marzysz.

Ten program i sterownik pochodzący z serca i najgłębszych wartości – poczucie sensu i dodanie wartości dla innych poprzez to, co robisz, jest najważniejszym czynnikiem, który zadecyduje, jak będziesz działał, jak robił prezentacje, sprzedawał, jak będziesz budował biznes.

Czas ucieka, można naprawdę wiele dobrego uczynić dla siebie i innych, choćby wyjść do ludzi, aby na spokojnie z nimi porozmawiać o możliwościach innego życia. Pokazać im narzędzie do zmian, do większych pieniędzy, do wprowadzenia w życie większej dawki przygody i dobrych pozytywnych energii. Misja pozwoli Ci na spokój wewnętrzny oraz dużą pewność siebie.

Jakie wartości mogą przyświecać przy budowaniu zespołów?
To zależy od poczucia Twojej misji.

W rozwoju osobistym misja życiowa to jeden z głównych programów motywacji wewnętrznej. Nie wiem, jaki ułamek procenta ludzi ma dokładnie określoną misję życiową, ale śmiem twierdzić, że może 1 osoba na tysiąc.

Przez moje struktury przewinęło się naprawdę wiele tysięcy ludzi i tylko kilka osób działało w życiu zgodnie ze swoją misją.

Ludzie nie mają wewnętrznego systemu wartości oraz kierunku, w którym idą, dlatego chętnie przyłączają się byle gdzie, byle do kogo. Oddają bezcenne godziny swojego życia i energię dla wampirów, które żyją z takich nieświadomych ludzi.

Jak nie masz misji życiowej, to nie masz fundamentów, na których możesz oprzeć czy swoje decyzje, czy jakiekolwiek działania. Dlatego potem wszelkie projekty rekomendacyjne u większości ludzi kończą się frustracją i brakiem efektywności. A najgorsze jest to, że także „wypalaniem” energetycznym i zniechęceniem do całego modelu biznesu.

Jeśli robisz coś, co nie jest Twoje – oddajesz energię i pieniądze komuś innemu, nic w zamian nie otrzymując. Jesteś dawcą, a  zmanipulowane cele i korzyści ładują Twojego lidera wampira, nie Ciebie. U bardzo wielu osób widzę, że ich działanie w biznesie nie ma nic wspólnego z ich życiem, są pokarmem dla tych na górze.

Zapamiętaj na zawsze, że jeśli nie działasz w życiu zgodnie ze swoją misją życiową, na swoich wartościach, żadne cele nigdy nie zostaną osiągnięte, a jeśli nawet je osiągniesz, będziesz czuł pustkę i brak satysfakcji z tego, że je osiągnąłeś.

To będzie bańka mydlana. Misja życiowa to fundament osiągnięcia satysfakcji z tego, co robisz, a pieniądze są wtedy skutkiem ubocznym pracy, KTÓRĄ KOCHASZ, UWIELBIASZ I W PODSKOKACH REALIZUJESZ. Misja życiowa to poczucie Twojego celu w życiu, który kusi Cię do działania, daje moc i energię, bo to wszystko płynie z serca. Naturalnie wtedy rodzi się pasja, oczy się błyszczą, a Ty nie możesz się doczekać, kiedy znowu będziesz w akcji.

Przy budowaniu zespołów biznesowych lider ma charyzmę czy silną moc pochodzącą z poczucia misji.

Ona nie bierze się z niczego innego, jak ze spójnego działania i dążenia do celów płynących z serca.

Misja życiowa jednoczy Twoje przekonania, wartości oraz nadaje sens temu, co robisz i po co się angażujesz. Naprawdę chcesz być dobrym liderem? To bardzo mocno pracuj nad wewnętrzną mocą, nad poczuciem misji przy organizowaniu zespołów.

Nie wyśmiewaj tego ani nie odkładaj na później. Od teraz już podejmij wysiłki, abyś resztę swojego wspaniałego życia przeżył jak najbardziej świadomie i jak najbliżej swojego przeznaczenia.

„Budzę się tak podekscytowany, że nie mogę zjeść śniadania”. – Steven Spielberg

Odpowiedz na kilka pytań, które Cię pomogą określić, co kochasz w budowaniu zespołów:

  • Co jest dla Ciebie największą przyjemnością i szczęściem w organizowaniu zespołów biznesowych?
  • Co Cię w tym pasjonuje?
  • Czy jakbyś miał nie zarabiać na tym, też byś to robił?
  • Co Cię najbardziej zachwyca przy tworzeniu zespołów?
  • Jakich ludzi podziwiasz? Z jakimi chcesz iść przez życie? Dlaczego właśnie z nimi?

Czeka Cię dużo pracy z własnymi myślami, inaczej będziesz błądził i całe życie spędzisz realizując czyjąś misję, nie swoją. Bycie dumnym z siebie to właśnie poczucie, że robisz coś w zgodzie ze sobą.

Nieprawda, że zarabianie pieniędzy daje szczęście pełne. Nie daje. Dusza dokładnie wie, czy to, co robisz to jest to. Umysł Cię oszuka, wmówi Ci, że jest super, jesteś diamentem, kierownikiem czy dyrektorem, lub jesteś bogaty. Ale podświadomy umysł nigdy nie da się oszukać. Będziesz czuł gdzieś w ciele, że nie działasz zgodnie ze swoimi wartościami i misją życiową.

Zanim zrozumiałem, że moja misja to właśnie dzielenie się informacjami i doświadczeniem, nieraz starałem się grać kogoś, kim nigdy nie byłem. I zawsze nie czułem szczęścia, mimo że nieraz zarabiałem dziesiątki razy więcej niż średnia krajowa, to nie było to. Los dał i mnie i Tobie jakieś talenty, możliwości i przeciwności, abyśmy się dzięki nim rozwinęli. Po prostu odkryj to coś i rób swoje.

Naprawdę sprawdź sam i zobacz, czy budujesz grupy, biznesy, organizacje na tym wszystkim, w co wierzysz? Za co dałbyś się zabić?

Znajdź sobie czas dla siebie, weź swój notes i pisz sercem, umysł wyłącz. Zrób sobie skan swoich wartości i misji. Jeszcze raz, ale tym razem śmiertelnie poważnie, porozmawiaj sobie sam ze sobą.

  • Czego moje życie ode mnie oczekuje jako lidera i kierownika zespołu?
  • Jakie ludzkie potrzeby mogę zaspokajać jako budowniczy zespołów?

 

„Dwa najważniejsze dni w Twoim życiu to ten, w którym się urodziłeś i ten, w którym zdajesz sobie sprawę, po co się urodziłeś”. – Mark Twain

Wiesz, poświęcić życie dla jakiegoś celu, w który się wierzy, jest inspirujące. Zostając liderem z serca, będziesz tworzył dla innych także ich świat pełen pasji. Będziesz uczył ich dokładnie tego samego, czego Ty się nauczyłeś. Będziesz wnosił do świata piękne wartości, a do innych rodzin nową nadzieję i poczucie spokoju. Będziesz inspirował innych ludzi, aby odkrywali własną drogę, znaleźli własne , by budować struktury w zasadzie nie tylko biznesowe, ale o dużo większym znaczeniu.

Jeśli to co czytasz rezonuje z Tobą – dołącz do naszego teamu i razem kreujmy lepszy los dla ludzi.

Pozdrawiam, Sławek

Kategorie
przywództwo sesje video

Wartości lidera – klucz trwałego sukcesu

Każdy lider ma wartości, na których buduje swój zespół

Pamiętam, jak kiedyś chodziłem po swoim pokoju rozmyślając, co jest dla mnie w życiu ważne. Oczywiście zgodnie z moim profilem osobowości, pierwsza myśl, która się pojawiła w mojej głowie to było bezpieczeństwo. Od zawsze gdzieś mi go brakowało, czy to w domu rodzinnym, czy w życiu późniejszym. Zawsze kierowałem się tą wartością, co jak się później okazało, miało swoje skutki życiowe i finansowe.

Kiedy nie miałem pieniędzy i żyłem na bieżąco, bałem się i czułem lęk, co może być jutro lub za miesiąc, jak stracę pracę czy coś się stanie. Przez bardzo wiele miesięcy bałem się odejść z pracy etatowej na swoje, gdyż bezpieczeństwo „znanego i przewidywalnego” jest silniejsze niż strach przed nieznanym.

Później, kiedy już własna działalność była rozkręcona, poczucie bezpieczeństwa i tak nie było zaspokojone, gdyż się bałem, że może otworzyć się konkurencja lub zmienić koniunktura. Uświadomiłem sobie w pewnym momencie, że wartość „bezpieczeństwo” wnosi strasznie dużo lęku i strachu. Pragniesz czegoś, a przez to czujesz, że ciągle Ci tego brakuje.

Nie masz pieniędzy – czujesz lęk; masz pieniądze – czujesz, że je stracisz; nie masz partnera – boisz się czy go będziesz miał; masz partnera – boisz się, czy go nie stracisz. Rozumiesz?

Wyobraź sobie teraz, jak Twoje wartości są istotne przy zarabianiu pieniędzy czy budowaniu własnego biznesu!

Jak zachowuje się osoba, która postanawia robić biznes rekomendacyjny, kierując się bezpieczeństwem? Nie da się, sorry, ale nie da się działać, poznawać ludzi, robić prezentacje i szkolenia, kierując się tą wartością. A jak na ironię, większość ludzi właśnie ma takie podejście do życia!

Jak by wyglądał Twój biznes, gdybyś postanowił kierować się przygodą? Odwagą? Radością? Miłością? Szok, jakie to ma znaczenie! Zupełnie zmienia się wszystko, całe podejście, energia, emocje, ciało i energetyka!

Dlatego zastanów się poważnie, na jakich wartościach chcesz budować biznes. Ba! Jakimi wartościami chcesz się kierować na co dzień w życiu! To ma olbrzymie znaczenie.

Co by się zmieniło w Twoim podejściu do biznesu, jakbyś dodał wartość „siła” w codziennych zmaganiach? Więcej siły w działaniu, na spotkaniach czy przy kontaktowaniu. Czy nie byłbyś bardziej zdecydowany? Pewny siebie? A taka wartość jak „humor” czy nie sprawiłaby, że byłbyś bardziej wyluzowany na spotkaniach?

Przemyśl dokładnie swoje podejście, opisz dziesięć podstawowych sił, którymi się kierujesz od wewnątrz. Koniecznie to zrób, zbadaj kolejność i hierarchię. Tam kryje się Twój kręgosłup i rdzeń zachowania.

Przyjrzyj się temu, przeanalizuj, a następnie dodaj nowe, usuń wartości, które mogą hamować i przeszkadzać. Dodaj te, które mogłyby wnieść więcej szczęścia, radości do Twoich spotkań, bo emocje są bardzo ważne, aby trwać w działaniu.

Z drugiej strony, pamiętaj o wartościach i zasadach gwarantujących zarabianie pieniędzy, rozwój i powagę sytuacji. Twoim zadaniem jako dobrego lidera jest ułożyć jeszcze raz swoje wartości. Zobaczysz, jak się poczujesz, kiedy będą współgrać z Twoim sercem i duszą. Poczujesz to w ciele natychmiast.

Aby żyć szczęśliwie, musimy żyć zgodnie z wartościami, z którymi się identyfikujemy, lecz najważniejszą sprawą jest dobrze je określić i być ich świadomym.

Kurs vod - Tożsamość lidera premium.

Analogiczna sytuacja dotyczy projektów, które będziesz w życiu wdrażał. Ponad wszelką wątpliwość wiem, że aby się spełnić w tym, co robisz, musisz zdecydować, czy to jest naprawdę dla Ciebie ważne. Bez tej wiedzy i świadomości nie będzie zainteresowania, inspiracji i zaangażowania.

Aby promować jakiś projekt i odnosić w nim sukcesy, musisz jasno komunikować swoje wartości, oraz spójnie, w zgodzie z nimi żyć i robić interesy. Nawet, jeśli środowisko i ludzie nie zawsze będą Ci sprzyjać, to konsekwentnie trzeba działać w zgodzie z samym sobą. Tak pracują prawdziwi przywódcy, którzy mają wielką siłę oddziaływania. Ich spokój wewnętrzny i pewność siebie biorą się właśnie stąd, że komunikują wartości i mocno ich bronią.

Ludzie łączą się ze sobą poprzez wartości, które są im bliskie.

Ponad 95% zespołów biznesowych działa na wartościach pieniędzy i na nich głównie opiera działanie w projektach rekomendacyjnych. Są pewne osoby, które zawsze wypatrują projektów szybkich, łatwych, gdzie mogą dorobić się na innych zarejestrowanych uczestnikach. Ci ludzie to nie liderzy, tylko „wampiry biznesowe”, wysysające pieniądze, kontakty i energię ze swych wspólników.

Zauważyłem, że takie zespoły powstają szybko, mocno eksplodują w ekspansji, jednak wystarczy, że na horyzoncie pojawi się inny projekt dający „szybką” obietnicę zarobienia, a wszystkie wampiry z „wysuniętą anteną” nastawioną na łatwe dorobienie się, przeskakują do nowej ziemi obiecanej, gdzie najważniejsze jest to, aby być na górze struktury i przekonać jak największą liczbę ludzi, że jest to ich raj i szansa. Zatem osoby łączące się dla pieniędzy będą przyciągać podobne osoby.

Jestem zdania, że pieniądze nie są wartością samą w sobie – wartością jest to, co można zrobić i kupić, posiadając pieniądze. Warto rozważyć pogląd, że pieniądze nie są wartością, tylko środkiem do celu. Co zyskasz dzięki pieniądzom? Pomyśl na szybko o dziesięciu marzeniach… chcę….

A pieniądze to środki do nabycia tych marzeń.

Mamy rachunki do regulowania, musimy kupować żywność i gdzieś mieszkać, zatem warto, aby finanse i ich ilość stały się dla nas też czynnikiem bardzo motywującym. Lecz wejście w projekty budowania zespołów TYLKO dla pieniędzy nie daje dostatecznej siły wpływu, a ja osobiście nie znam nikogo, kto odniósłby długofalowy sukces, potwierdzony duplikacją, czyli usamodzielnieniem liderów w dolnej strukturze, robiąc projekt tylko dla pieniędzy.

Wartości będą Twoją siatką, przez którą przesiewasz plewy od ziaren. Poprzez wartości będziesz podejmował wszystkie decyzje w swoim życiu, a także przy budowaniu struktur. Bardzo jasne i świadome wartości powodują silny charakter oraz dużą, olbrzymią spójność. Pozwalają dołączać do projektów, które ze mną współgrają, pasują do mnie i do moich poglądów.

Popełniłem wiele błędów biznesowych, odrabiając w ten sposób lekcje z chciwości. Dałem się nie raz wmanipulować w systemy obiecujące miliony, a przez to angażowałem się w budowanie zespołów dla tych wampirów, nie wiedząc o tym, że byliśmy zwykłym mięsem armatnim dla tych na górze. A to wszystko dlatego, że nie słuchałem intuicji i nie kierowałem się wartościami. Pracę wykonywałem potężną, ale zarabiałem na tej pracy nie ja, tylko inni.

Jeśli będziesz spotykał takich ludzi, którzy będą mówić o milionach w pół roku, o tym że nic nie trzeba robić, tylko wystarczy przyprowadzić dwóch znajomych lub przedstawiać Ci będą projekt w taki sposób, że będziesz gdzieś głęboko czuł, że to nie to, że to nie ten czas, że to nie ci ludzie, to posłuchaj intuicji.

W projektach rekomendacyjnych zawsze są pieniądze do zarobienia przy pełnym zaangażowaniu i pasji, ale długofalowy sukces, poczucie spełnienia i wiara w sens tego, co się robi, pochodzi tylko z wartości, na których chcemy budować przyszłość i biznes.

Problem z nietrafionym zespołem, z dołączeniem ludzi, którzy nie pasują do projektu, a będą chcieli tylko wyciągnąć pieniądze, i to z Twojej pracy, znika, jeśli sam masz jasne i klarowne wartości.

One są strażnikiem doboru projektu, dołączenia do lidera czy współpracowników, z którymi będziesz działał. Sęk w tym, że praktycznie ludzie w tych czasach wyłączyli serce i intuicję przy podejmowaniu decyzji, a tam jest świątynia wartości.

Działa jedynie umysł, a on nie potrafi wybierać, potrafi kalkulować oraz dbać o karmienie ego.

Ludzie wchodzą w projekty rekomendacyjne tylko dla pieniędzy, rejestrując ludzi myślących podobnie.

Co się dzieje dalej w dolnych strukturach? System staje, zespół przestaje się rozwijać, bo na szczęście świat nie jest na tyle popsuty, i są ludzie, którzy szukają czegoś więcej.

Dlatego osoby przeskakujące z biznesu na biznes bardzo szybko rejestrują swoich wspólników myślących podobnie, ale z biegiem czasu grupa stoi, bo brak tam szkoleń, wartości, głębszych sił, relacji i więzi. Wampirek, widząc brak rozwoju i pieniędzy, szybko szuka nowego źródła i przenosi tam swoich popleczników, powtarzając cykl w nieskończoność.

Kalkulowanie, by zacząć biznes tylko umysłem jest strażnikiem poczucia komfortu, zachowania tego, co jest. Dla niego wszystko, co łatwe, szybkie, bez pracy, wysiłku, wytrwałości będzie atrakcyjne. Takie jest jego zadanie, by jak najmniejszym kosztem trzymać Cię przy życiu. Na niego zawsze będą działać cyfry, kalkulacje, chęć bycia pierwszym oraz olbrzymia pokusa dorobienia się na innych „frajerach”.

Kiedy ja składam propozycję współpracy i słyszę: „O, stary, tu trzeba pracować, a ja się w swoim życiu już napracowałem, mnie coś takiego nie interesuje…” – to mi ręce opadają. Nie mówiąc o tym, że ten koleś miał może ze 35 lat. Dorobił się trochę na jednej piramidzie i kompletnie zatracił wartości i charakter.

Inna osoba zapytała: „A ile osób jest w Polsce już w tym projekcie?” Gdy odpowiedziałem: „Kilkaset, zaczynamy dopiero” – usłyszałem: „O, człowieku, bez szans, już za późno, jak jest powyżej stu osób to już się nie da zarobić, aby się udało trzeba być pierwszym, inaczej to pozamiatane…”

To, co powiedział, uświadomiło mi, że wartości są podstawą budowania zespołów. Określają, kim ja jestem oraz z kim chcę pracować przy budowaniu zespołów.

Ludzie o podobnych wartościach się przyciągają, zatem ja nawet nie chciałbym pracować z takimi osobami, bo mnie od nich odpycha.

Nie znam osobiście żadnej osoby, dla której jedyną wartością są pieniądze, a która zbudowała duży i trwały zespół na wartości samego pieniądza. Nie raz, nie dwa usłyszałem: „Sławek, ty gadasz o tym pomaganiu ludziom, edukacji finansowej, rozbudzaniu świadomości ekonomicznej nie wiem, po co. Robisz setki webinarów rocznie, piszesz podręczniki, nagrywasz materiały wideo, aby szkolić i nie wiem, po co, jakąś misję robisz, a ja tu jestem dla kasy i tylko dla kasy”. 

Taka osoba najczęściej nie zbudowała żadnego zespołu, po kilku miesiącach rezygnowała lub przerzucała się do projektu, gdzie wartością jedyną była faktycznie tylko kasa, tam się czuła jak ryba w wodzie.

Oczywiście po wielu miesiącach czy latach miała na koncie już kilka lub kilkanaście programów, i w żadnym jakichkolwiek sukcesów… O trwałości takich zespołów nie ma żadnej mowy. Dlaczego? Bo świat pędzi i tygodniowo powstają obecnie dziesiątki projektów, które mogą być finansowo bardziej kuszące, co wtedy? Proste, „wampiry” przejdą i zabiorą swoich popleczników, bo za sto złotych więcej są w stanie się sprzedać zawsze i wszędzie.

Nawet niebezpiecznie jest współpracować z ludźmi, którzy nie podzielają Twoich wartości, bo potrafią oni zniszczyć całą Twoją pracę oraz zaszczepić w innych ludziach swoje przekonania. Migracja struktur to normalna sprawa, lecz często wampir nie ma etyki i w imię pieniędzy pomija Ciebie i schodzi w głąb zespołu, rozmontowując Ci grupę.

To się nagminnie dzieje teraz właśnie i będzie się działo, o ile nie wyklarujesz konkretnych wartości i zasad współpracy. Szkody wyrządzone przez brak ustalenia wartości i brak odmowy współpracy z ludźmi, którzy tych wartości nie reprezentują, są dużo większe niż ta cała Twoja prowizja z rejestracji.

Uwierz mi, bo to przeżywałem nie raz. Ludzie tracą kilkusetosobowe zespoły, kiedy zagnieździ się tam dość silny wampir nastawiony na egoistyczne cele. Etyka u takich ludzi nie istnieje, liczą się szybkie zyski i chęć szybkiego dorobienia się pieniędzy, zarekomendowanych przez innych. Znasz to skądś?

Ćwiczenie

Napisz w notesie oraz intensywnie przemyśl:

– Na jakich wartościach chcesz budować swoją grupę?
– Jakie wartości będą kluczowe u słuchacza, abyś z nim zbudował piękny i duży biznes?
– Zbuduj swój zestaw kilku najważniejszych dla Ciebie wartości.
– Ułóż dokładnie kolejność, od najważniejszej.

 

Celem wyjątkowego lidera jest właśnie promowanie swoich wartości poprzez komunikację i postawę.

Znajdź czas i spokój, bo pytania poniżej są decydujące o Twojej karierze w tym projekcie:

 

Co tak naprawdę cenisz sobie w tym, czym się zajmujesz?

 

Co chcesz przyciągać do swojego zespołu?

 

Czego nie chcesz w swoim zespole?

 

Kogo nie chcesz w swoim zespole? Jakich ludzi?

 

Jak chcesz przekazywać swoje wartości na spotkaniach?

 

Jaki będą miały wpływ na kierowanie grupą?

 

Nic tak nie przyczyni się do prawdziwego szczęścia, sukcesu i powodzenia finansowego, jak Twoje wartości, ponieważ to ich świadomość i zgodność z sercem powoduje zrozumienie, dlaczego robisz to, co robisz, oraz pewność, dlaczego to coś jest dla Ciebie tak ważne.

Żaden cel nie da Ci radości, kiedy nie będzie spójny z wartościami. Wewnętrzne cierpienie i dyskomfort w biznesie czy relacjach to właśnie działanie niezgodne ze swoim wewnętrznym kodeksem.

Zatem czy występuje konflikt między byciem bogatym a pracy z misją? Nie, bo bogactwo też może być misją. Pieniądze wpływają na konta jako środek wymiany, wartością jest to, co dajesz w zamian za pieniądze.

Pozwól sobie na wielkie bogactwo, zostań milionerem lub człowiekiem zaradnym finansowo, świat bardzo ich potrzebuje, jednak na czym chcesz się dorobić?

Pamiętaj: poprzez wartości podejmowane są decyzje.

Dołącz do naszej rodziny biznesowej, zaopiekuję się Tobą, wspomogę Twój zespół i razem ramię w ramię będziemy ulepszać życie nasze i ludzi.

Odezwij się teraz, pozdrawiam

Sławek

Kategorie
przywództwo sesje video

Czy mogę być liderem?

Przywództwo jest w każdym z nas

Nie rodzimy się liderami. Jednak możemy w każdej chwili zmienić tor swojego myślenia i wejść w inną przestrzeń mentalną. Trzeba „tylko” dać sobie przyzwolenie samemu sobie i zbudować silne przekonanie, że możesz to zrobić.
I najważniejsze jest to, że absolutnie nie możemy patrzeć, jak inni to robią, bo nigdy nimi (innymi) i tak nie będziemy.

Autentyczne przywództwo jest w nas. W naszym sercu.

Jest tyle stylów liderstwa, ilu ludzi, gdyż każdy ma swoją nieprzeciętną osobowość. Możesz podglądać innych, ale nigdy ich nie kopiuj, bo to Ci nie wyjdzie.

Ludzie za Tobą pójdą jedynie wtedy, kiedy nie będziesz nikogo udawał.

Prawdziwe przywództwo to nie naśladowanie innych ludzi, którzy są na pierwszych stronach gazet czy są prezesami wielkich korporacji.

Umiejętności najszybciej nabywasz, jeśli jesteś tylko i wyłącznie sobą, a Twoja moc, określająca kim jesteś i dokąd zmierzasz, płynie z wnętrza: z Twoich celów, wartości i zasad, którymi się kierujesz.

Wiesz, kim są najlepsi liderzy? Są sobą i osiągnęli sukces, bo nikogo nie udawali, tylko poszli własną drogą, na swój własny, jedyny sposób.

Absolutnie każdy może się nauczyć, jak jego obecna osobowość, którą ma, może pociągać za sobą innych.

Nie ma znaczenia, że może nigdy nie pracowałeś w takiej branży budowania zespołów. To naprawdę nie ma znaczenia.

Każdy mistrz kiedyś zaczynał, rozumiesz?

Twoje kompetencje biorą się z pracy nad sobą i działania w terenie. To ilość spotkań, powtórzeń, które wykonasz, uczynią z Ciebie eksperta, a nie rodowód czy teoria.

Każdy z nas zaczyna swoją drogę w czymkolwiek jako osoba kompletnie „zielona”, niekompetentna. Później stopniowo zdobywasz kompetencje, dochodząc do takiego poziom, że zaczynasz się usamodzielniać, czuć dobrze w tym, co robisz, i nawet nie zwracasz uwagi, jak robisz to, co jeszcze niedawno sprawiało Ci olbrzymią trudność. Po godzinach powtórzeń, prób i błędów wchodzisz na nieświadomy poziom kompetencyjny.

Przestajesz myśleć o tym, co robisz, bo robisz to automatycznie – podświadomie. Ten proces dotyczy nauki wszystkiego, kierowania pojazdem, gry w tenisa, a nawet języka obcego.

To samo dotyczy działania w sektorze gospodarki, jakim jest budowanie struktur biznesowych.

Rekomenduję abyś na serio rozpoczął swój biznes w mediach społecznościowych dzięki modelowi rekomendacyjnemu – to świetna przygoda, rozwój, oraz zarobki.

Pozdrawiam, Sławek

Zapisz się do newslettera​​

i otrzymuj informacje i nowych artykułach na blogu, szkoleniach i publikacjach, które pomogą Ci kształtować Twoją przyszłość.